Bloomberg podaje, że komputery Apple MacBook Pro z chipami M2 Pro i M2 Max z ekranami o przekątnej 14-cali oraz 16-cali są już na końcowym etapie testów.
Mamy dobrą i złą wiadomość. Zacznijmy od tej złej. Mówiło się o tym, że jednostki M2 Pro i M2 Max, nad którymi pracuje Apple, zostaną wykonane w 3 nm procesie technologicznym. Niestety, wygląda na to, że wspomniane układy pozostaną przy 5 nm litografii. Nie będzie to jednak „N5”, lecz „N5P”, czyli bardziej zaawansowana propozycja tajwańskiego TSMC. Nie oznacza to, że tytułowe układy, które trafią do 14-calowych oraz 16-calowych komputerów MacBook Pro, nie zaoferują istotnego progresu na polu wydajności i oszczędności energii.
Procesory M2 Pro i M2 Max zadebiutują pod koniec roku
Mark Gurman z Bloomberga od dawna raczy nas interesującymi raportami dotyczącymi przyszłości branży technologicznej. Lwia część informacji dotyczących świata Apple sprawdza się, dlatego też nie mamy powodów, aby nie ufać mu w sprawie nowych komputerów MacBook Pro z 14- i 16-calowymi ekranami. Te mają zadebiutować jeszcze w tym roku, natomiast Gurman zaznacza, że istnieje ryzyko problemów na linii łańcucha dostaw. To może, choć wcale nie musi spowodować opóźnienia. Niemniej, plan Apple zakłada tegoroczny debiut. Jako że w 2021 roku konstrukcja modeli Pro została zmieniona, nie spodziewamy się istotnych zmian w tej materii. To nie problem, w końcu w ubiegłym roku wrócił do nas wytęskniony MagSafe i HDMI, a wyświetlacz otrzymał lepszą kamerę 1080p oraz cieńsze ramki. Tak, mamy też znienawidzony przez wielu notch.
W M2 Pro oraz M2 Max możemy się za to spodziewać się większej liczby rdzeni GPU i obsługi większej pamięci RAM niż miało to miejsce w odpowiednikach M1. Warto dodać, że już debiutujący Apple M1 zrobił wrażenie konsumentach i osobach, które wykorzystują sprzęt do zadań półprofesjonalnych. Następca pokazał Intelowi „gdzie raki zimują”, natomiast wszystko wskazuje na to, że prawdziwa petarda czeka nas w nadchodzących MacBookach Pro. W tym miejscu chciałbym przy okazji przypomnieć, że już 7 września, tuż po godzinie 19:00 czasu polskiego, Apple zaprezentuje swoje najnowsze smartfony serii iPhone 14.
NASA leci na Księżyc. Dzisiejszy start rakiety w ramach misji Artemis I możesz śledzić na żywo w 4K