Motorola jeszcze przed końcem roku przygotowała nam kilka premier. Od dziś możecie bowiem kupić najtańszy telefon z modułem 5G, czyli Moto G 5G oraz kolejną wersję modelu Power – Moto G9 Power. Choć nie są to modele, które przysporzą szybszego bicia serca, to warto się z nimi zapoznać. Cena do specyfikacji jest naprawdę ciekawa.
Motorola wypuściła na rynek kolejne urządzenia z zakresu budżetowo-średniego, czyli takiego, w jakim ten producent czuje się najlepiej. Jest to najtańszy model z 5G, czyli Motorola G 5G oraz kontynuacja serii POWER oznaczona numerem G9.
Motorola Moto g9 Power
Przed modelami serii Power stało zawsze to samo zadanie, upchać jak największą baterię, a przy tym zadbać o resztę podzespołów, aby jej za szybko nie wydrenowała. Nic zatem dziwnego, że model G9 Power kontynuuje tę tradycję. Bateria wewnątrz modelu to aż 6000 mAh z ładowaniem 20W. To powinno starczyć na 60h normalnego użytkowania telefonu!
Jakby tego było mało, to w tak budżetowym telefonie udało się upakować również matrycę główną o rozdzielczości 64 Mpx. Dodatkowe matryce są raczej do zabawy (2 makro +2 Mpx do pomiaru głębi), ale i tak robi to wrażenie w cenie do 1000 zł.
Reszta podzespołów jest poprawna: Snapdragon 662 z 4GB pamięci RAM i 128 pamięci ROM. Zadbano również o możliwość jej powiększenia przez kartę microSD. Z frontu znajduje się 6,8″ wyświetlacz w rozdzielczości tylko HD+. Z frontu ulokowana została również kamerka selfie z matrycą 16 Mpx.
Biorąc pod uwagę, że telefon może się przy tym podobać, bo jest bardzo ładnie i stonowanie zaprojektowany, cena 999 zł wydaje się okazją.
Zobacz także: Nagrywanie ekranu na smartfonie, czyli jak to zrobić?
Motorola g 5G
Jeszcze nie tak dawno moduł 5G był zarezerwowany tylko dla urządzeń topowych za ciężki woreczek złota. Aż dziw bierze, jak szybko technologia ta weszła do niedrogich urządzeń dla każdego. Świetnym przykładem tego postępu jest Moto G 5G za 1299 zł.
Zaczynając od baterii jak u poprzednika, dowiadujemy się, że zastosowano tutaj ogniwa 5000 mAh z możliwością ładowania mocą 20W.
Za sesje foto będzie odpowiadała głównie matryca 48 Mpx, ale tym razem do pomocy została dodana 8 Mpx z obiektywem szerokokątnym. Ostatnia z trzech to 2 Mpx matryca makro. Z frontu znalazła się również 16 Mpx matryca do selfie.
Podzespoły odpowiadające za pracę Moto g 5G to Snapdragon 750G 5G, 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci na aplikacje (z możliwością rozszerzenia). Wyświetlacz to 6,7″ o rozdzielczości FullHD+, nadal niestety jest to LCD.
Z wyglądu niewiele różni się od G9 Power. Oba wyposażone zostały w NFC oraz podstawową ochronę przed zachlapaniami – certyfikat IP52.
Moto G 5G jest bezsprzecznie o oczko wyżej lokowana niż Moto G9 Power i udowadnia to na każdym kroku. Myślę jednak, że nie są to konkurencyjne modele, bo każdy z nich ma swoje lepsze strony. Cecha wspólna to producent oraz to, że są naprawdę godne rozważenia przy zakupie niedrogiego telefonu.