Nokia 6.2 to kolejny telefon ze średniej półki, którym firma chce kusić klientów. To uboższa wersja modelu 7.2 i z niższą ceną, ale z tak samo piękną formą.

Model 7.2, o którym pisałem, ma wszystko to, co czyni go udanym średniakiem. Nokia 6.2 pozbawiona została kilku jej zalet, ale zyskała jedną, która dla wielu będzie bardzo ważna. Chodzi o znacznie niższą cenę.

Nokia 6.2 Słabsze podzespoły, lepsza cena

Urządzenie będzie dostępne w wariantach z 3 lub 4 GB pamięci RAM. Dostępne będą też 3 warianty pamięci na dane – 32, 64, a nawet 128 GB. Wszystkie wersje posiadają slot na karty MicroSD o pojemności do 512 GB. Cena wersji 4/64 GB wynosić będzie 1099 zł.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Nowa Nokia pracować będzie pod kontrolą procesora Snapdragon 636 i to pierwsza ze zmian względem modelu 7.2. Zmiany dotknęły również układ aparatów. Ten do selfie będzie miał 8 MP, przesłonę f/2.0 i nie będzie korzystał z funkcji łączenia sąsiadujących pikseli, w celu tworzenia lepszego obrazu.

Aparat główny to nadal „wyspa” z 3 oczkami. Zamiast 48 MP dysponuje jednak jedynie 16 MP i przesłoną f/1.8. Drugi aparat będzie miał 8 MP i obiektyw szerokokątny o polu widzenia 118 stopni. Ten trzeci wykorzystywany będzie do pozyskiwania danych o głębi ostrości. Niestety Nokia 6.2 nie posiada obiektywów stworzonych przez Carl Zeiss.

Nokia 6.2

Są też podobieństwa!

Oba urządzenia — zarówno 7.2, jak i 6.2 posiadają tę samą bryłę i wymiary. Mają identyczny wygląd i są stworzone z tych samych polimerowych materiałów, które mają być bardzo odporne. Oba urządzenia wykorzystują 6,3-calowy wyświetlacz z obsługą HDR. Oba mają też czytnik palców na plecach oraz dedykowany przycisk dla obsługi Asystenta Google. Łączy je również system — czysty Android 9 w wersji ONE.

Kolejne podobieństwa to szybkie ładowanie (jedynie 10 W), obsługa NFC, portu słuchawkowego i USB typu C oraz pojemna 3500 mAh bateria. W obu przypadkach w zestawie znajdzie się też zestaw słuchawkowy. Szkoda tylko, że model 6.2 będzie oferowany tylko w dwóch kolorach — ceramicznej czerni oraz lodowym.

TEMATY:
Najświeższe artykuły