Popularność przeglądarki Google Chrome rośnie w niebywałym tempie. Podobnie zresztą jak numeracja kolejnych jej wersji. W ciągu niecałych czterech lat przeglądarka Chrome wyprzedziła Firefoksa (dane ze stycznia 2012 według StatCounter), który na rynku jest już od bardzo dawna. Podobnie jak i w przypadku Firefoksa, tak i dla Chrome znajdziemy tysiące znakomitych rozszerzeń dostępnych na Chrome Web Store. Dla wielu webmasterów to właśnie Chrome jest obecnie przeglądarką numer jeden – przede wszystkim dzięki nadążaniu za „modą” i najnowszymi standardami w świecie IT. Poniżej przedstawiam, krótki spis (moim zdaniem) najciekawszych rozszerzeń do Google Chrome dedykowanym przede wszystkim wszelkiej maści webmasterom. Dzięki nim Wasza praca nad i ze stronami będzie przyjemniejsza i wydatniejsza.
Web Developer – czyli odpowiednik Web Developer Toolbar z Firefoksa to chyba jedno z najważniejszych narzędzi, które każdy webmaster powinien mieć w swojej przeglądarce. Wymienię tylko niektóre z możliwości, jakie oferuje to rozszerzenie – wyłącznie stylów CSS dla danej strony, walidacja HTML/CSS, linijka, wyświetlanie elementów z atrybutem „hidden”, „zbieracz’ kolorów, zaznaczenie nagłówków, czy choćby podgląd strony po innymi rozdzielczościami.
Firebug Lite for Google Chrome™ – popularne rozszerzenie dla Firefoksa dostępne również w Chrome. Chyba każdy słyszał i na pewno używał/używa. Po krotce – możemy sprawdzać, testować, edytować kod HTML czy CSS danej strony internetowej. Jak pisze twórca, rozszerzenie nie jest zamiennikiem Developer Toolsa wbudowanego w Chrome, ale narzędziem służącym do wykorzystywania w połączeniu z nim.
Chrome Sniffer – to z kolei rozszerzenie potrafi wyświetlić nam m.in. na jakiej platformie CMS zbudowana jest dana strona czy z jakich frameworków lub bibliotek JS korzysta. Obecnie w bazie Sniffera jest ponad 100 popularnych skryptów CMS oraz bibliotek, a w przyszłości ta liczba ma się powiększyć.
CSSViewer – proste rozszerzenie, które w fajny sposób pokazuje kod CSS danego elementu na stronie. Wystarczy najechać kursorem myszy na interesujący nas element strony by rozszerzenie w ramce pokazało nam cały kod CSS odpowiedzialny za wskazany element strony.
Live CSS Editor – kolejna wtyczka związana z CSS. Tym razem coś dla tych, którzy pragną zmienić wygląd nie swojej strony. Możemy edytować dowolny element z kodu CSS wybranej strony, oraz zapisać go, tak by po ponownym wejściu na stronę wyglądała tak jak nam się podoba. Nie pasuje Ci kolor tła danej strony – zmień go sobie dzięki Live CSS Editor ;)
Google Font Previewer for Chrome – rozszerzenie, dzięki któremu możemy, bez konieczności ciągłego edytowania kodu naszej w zewnętrznym edytorze, sprawdzić i przetestować wygląd czcionek na stronie – wszystkich, lub dla danego sektora w CSS. Do wyboru mamy setki przeróżnych czcionek, możemy je pogrubiać, pochylać, nadawać cień, czy przekształć w pisane WIELKIMI literami. Jesli efekt nam się spodoba kopiujemy kod wynikowy do naszej strony.
Palette for Chrome – coś dla webdesignerów. Rozszerzenie potrafi z dowolnego obrazka stworzyć paletę kolorów ukazując je zarówno w postaci RGB jak i HEX. Ilość kolorów palety możemy wybrać z trzech zdefiniowanych lub ustalić sami.
Image Properties Context Menu – chyba jedna z najbardziej irytujących rzeczy jakiej brak Chrome, a którą ma Firefox w standardzie, jest brak możliwości wyświetlania właściwości obrazka znajdującego się na stronie. Jednak tutaj z pomocą przychodzi nam rozszerzenie IPCM, które z menu kontekstowego pokaże nam rozmiary obrazka, jego url, czy choćby atrybut „alt”. Pozycja obowiązkowa.
SEO SERP – nie mogło zabraknąć także rozszerzenia dla pozycjonerów. Dzięki niemu sprawdzimy pozycję naszej strony w wyszukiwarce (obsługuje Google.pl) na dane słowa kluczowe, czy zapisywać i eksportować historię pozycji do pliku CSV. Teraz mnie j wymagający nie muszą używać zewnętrznych stron czy aplikacji do sprawdzania pozycji. Szybko zrobimy to za pomocą SEO SERP.
SEOquake – podstawowe rozszerzenie każdego pozycjonera zarówno w Chrome czy innych przeglądarkach. SEOQuake sprawdza m.in. Page Rank danej strony, linki przychodzące, ilość zindeksowanych stron w Google czy Bing, ilość linków wewnętrznych i zewnętrznych z danej podstrony czy ich atrybut – follow/no-follow.
Na pewno w tym krótkim spisie zabrakło ciekawych rozszerzeń z których Wy korzystacie i polecacie. Nic nie stoi na przeszkodzie aby podzielić się nimi w komentarzach pod artykułem ;)