O Pixelu 9 i jego wyglądzie wiemy już od jakiegoś czasu praktycznie wszystko. Google do tej pory udawało się jednak dobrze ukrywać swojego Folda. Do czasu.
Google Pixel 9, 9 Pro i 9 Pro XL latają w sieci na renderach, zdjęciach, a ten pierwszy nawet na wideo, które mogliście obejrzeć w artykule Daniela. Do tej pory firmie udawało się ukrywać Pixela 9 Pro Fold, jednak i on w końcu wyciekł do sieci.
Wszystko za sprawą tajwańskiej agencji regulacyjnej NCC, za pośrednictwem której ujawniono pierwsze wyraźne zdjęcia Pixel 9 Pro Fold, z naprawdę dobrym widokiem na jego zagięcie, rozmiary baterii, nowe prędkości ładowania i nie tylko.
Pixel 9 Pro Fold na zdjęciach
Zdjęcia potwierdzają, że Google odchodzi od krótkiego i przysadzistego projektu w stylu paszportu, który odróżniał pierwszego Folda od innych składaków z rynku. Nowy Fold od Google ma już bardziej typowe proporcje. Pixel 9 Pro Fold urósł do góry, a jego kamera do selfie zawędrowała do prawego górnego ekranu, co potwierdza wcześniejsze przecieki.
Wyspa z aparatami z plecków nawiązuje wyglądem po innych Pixeli z serii 9, jednak w przypadku Folda nie jest poprowadzona w poprzek telefonu, a jest węższa i wyższa.
Pixel 9 Pro Fold (numer modelu GGH2X) wyposażono w baterię o pojemności 4560 mAh, co jest pojemnością odrobinę mniejszą niż poprzednika, który charakteryzował się 4727 mAh. Miejmy nadzieję, że najnowszy procesor Tensor pozwoli lepiej gospodarować energią, bo bateria w pierwszym Foldzie od Google nie była jego najmocniejszą stroną.
Długo Google opierał się przed wyciekiem zdjęć i informacji na temat telefonu Pixel 9 Pro Fold. W końcu jednak możemy zobaczyć, jak wygląda nadchodzący składak. Choć ja jestem wiernym użytkownikiem sprzętu od Apple, to z chęcią takiego Folda bym potestował.