W ostatnich latach obserwujemy niezwykle dynamiczny rozwój technologii procesorów, a liderzy rynku, jak AMD, nieustannie starają się podnosić poprzeczkę. Najnowsze doniesienia sugerują, że firma już pracuje nad kolejną generacją procesorów o kodowej nazwie Medusa, opartych na architekturze Zen 6. 

AMD dopiero co zaprezentowało procesory Zen 5, a już krążą plotki na temat następnej generacji. Można odnieść wrażenie, że firma nie zwalnia tempa. Zen 6 ma pojawić się w 2025 roku, co jest imponującym osiągnięciem, biorąc pod uwagę, jak skomplikowane i czasochłonne jest projektowanie nowych architektur.

AMD prawdopodobnie wykorzysta proces technologiczny TSMC 3nm do produkcji niektórych układów Zen 5 i Zen 6. Proces 3nm to aktualnie najbardziej zaawansowana technologia, pozwalająca na tworzenie niezwykle wydajnych i energooszczędnych chipów.

AMD nie zepsuj tego

AMD1

Coraz bardziej dostrzegamy także rosnące znaczenie jednostek przetwarzania neuronowego (NPU) w procesorach. AMD najwyraźniej chce utrzymać przewagę nad Intelem w tym aspekcie. NPU odgrywają kluczową rolę w zadaniach związanych ze sztuczną inteligencją, której znaczenie stale rośnie. Możemy się spodziewać, że w przyszłości procesory będą coraz lepiej dostosowane do obsługi algorytmów AI.

Konkurencyjne układy Intel Meteor Lake oferują NPU o wydajności 11 TOPS, podczas gdy jednostka XDNA w serii Zen 4 8000 osiągała imponujące 16 TOPS. Jednak to dopiero początek. Zgodnie z przeciekami, w nadchodzących procesorach Intel Lunar Lake wydajność NPU ma skoczyć do 48 TOPS, a odpowiedź AMD w postaci Zen 5 Strix Point to aż 50 TOPS.

Ciekawe jest również to, że AMD planuje przejść na proces 3nm dla chipów I/O w procesorach Zen 6. To pokazuje, jak dążą do optymalizacji każdego elementu układu. Mniejszy proces technologiczny przekłada się na niższe zużycie energii i wyższą wydajność, co ma znaczenie nie tylko dla samych procesorów, ale także dla całych systemów.

Skullcandy rozszerzyło portfolio o trzy modele tanich słuchawek sportowych

Oczywiście, na tym etapie wiele informacji to wciąż spekulacje i plotki. Musimy poczekać na oficjalne zapowiedzi, aby poznać pełen obraz nadchodzących procesorów Zen 5 i Zen 6. Niemniej jednak, już teraz widać, że firma ma ambitne plany i chce utrzymać pozycję.

Nadchodzące procesory o kodowej nazwie Medusa budzą spore zainteresowanie w branży. Wiele osób zastanawia się, jakie postępy przyniesie ta generacja układów i jak wpłynie na układ sił na rynku. Zacięta konkurencja między głównymi graczami, takimi jak AMD i Intel, często przekłada się na szybszy rozwój technologii i bardziej atrakcyjne produkty dla odbiorców końcowych.