To może być jedna z największych zmian w historii Netflixa. Ale nic dziwnego, bo i doszło do historycznego momentu, kiedy to po raz pierwszy Netflix stracił użytkowników. W ostatnim czasie ubyło ich ponad 200 tysięcy. Liczba ta zmotywowała właścicieli serwisu do konkretnych kroków.

Jednym oręży, które mają poprawić sytuację Netlixa jest skończenie wreszcie z udostępnianiem haseł. Serwis szacuje, że na tym procederze korzysta około 100 milionów widzów. Łatwo można sobie przeliczyć straty finansowe, biorąc pod uwagę stawki abonamentu.

Netflix robi porządek: reklamy w serwisie?

To może być szok dla użytkowników Netflixa. Jedną z planowanych nowości serwisu ma być wprowadzenie opcji… reklam na platformie. Wiele lat Netflix sprzeciwiał się takiemu rozwiązaniu, a brak reklam był ich wizytówką, jednak obecna sytuacja ich do tego skłania. Pojawiłyby się one w jednej z kilku opcji abonamentowych.

Koniec z udostępnianiem haseł Netflix?

Nie tak dawno temu Netflix podniósł ceny i to znacząco. Teraz bierze się za dzielenie kont, bo praktyka takich działań wśród użytkowników przechodzi wszelakie granice. Już w ubiegłym roku wprowadzono funkcję, która wyświetla prośbę o weryfikację SMS, jeśli lokalizacja wskazuje inny adres niż ten głównego użytkownika. To jednak nie pomogło, a Netflix szykuje nowe rozwiązanie.

Jak będzie działało nowe ograniczenie? Problemem wielu użytkowników jest to, że posiadają już swoje profile, swoją historię oglądania i ciężko im rozstać się z współdzielonym kontem. Netflix wyciąga do takich osób teraz rękę. Każdy, kto posiada abonament Basic, Standard lub Premium będzie mógł dodać dwa „sub-konta” dla osób, które nie mieszkają w tym samym gospodarstwie domowym. I co najważniejsze – każde z tych kont będzie miało swój profil, przeniesiony z konta głównego. Takie sub-konto będzie dostępne w niższej cenie, niżeli zupełnie osobny abonament. Na razie Netflix rozpoczyna testy w trzech krajach: Chile, Kostaryce i Peru. Jak to wygląda cenowo? Przykładowo w Kostaryce takie dodatkowe konto kosztuje 2,99 USD, także jest to kusząca propozycja, jeśli chcemy postępować zgodnie z polityką Netflixa i ich regulaminem.