NASA marzy o powrocie ludzi na Księżyc.
Pierwszy od niespełna pół wieku lot człowieka na Księżyc miał się odbyć w 2024 roku. To na ten czas planowany był start misji Artemis. Wśród pasażerów rakiety ma znaleźć się również pierwsza kobieta, która postawi na ziemskim księżycu stopę. Jak się okazuje misja zostaje wstępnie przesunięta o rok, ale kolejne opóźnienia nie są wykluczone.
Wyścig kosmiczny, jak towarzył ludzkości pod koniec lat 60. i na początku lat 70. ubiegłego wieku szybko dobiegł końca, jak tylko ziemianie wylądowali na Księżycu. Wtedy przewidywano świetlaną przyszłość, bo skoro w takich czasach, kiedy technologie dopiero się rozwijały, udało się wylądować to – według przypuszczeń ówczesnych ekspertów – następne dekady oznaczają podboje jeszcze dalsze.
Misja Artemis: lot na Księżyc opóźniony
Tak się jednak nie stało, bo od grudnia 1972 roku człowiek nie wylądował już na Księżycu do tej pory. Nie zmieni się to też w najbliższych 2-3 latach, ale wiele wskazuje na to, że przerwa ta potrwa dłużej. Zaskoczyć mogą oczywiście inne agencje, w tym Chińczycy, którzy nie ukrywają swoich planów. NASA jednak przekłada misję Artemis na rok 2025.
Powód takich poślizgów może być tylko jeden. Pieniądze. Projekt Artemis ciągle nie wybrał wykonawcy księżycowego lądownika. Pierwotnie NASA postawiła na sprawdzoną przez siebie (loty na Międzynarodową Stację Kosmiczną) firmę Elona Muska, czyli SpaceX. Po tym wyborze główny konkurent Muska, czyli Jeff Bezos i jego Blue Origin złożyli protest. Sprawa się przeciągała, aż wreszcie amerykańskie sądy jasno orzekły: sprzeciw Bezosa jest kompletnie bezpodstawny. NASA powróciła więc do pierwotnego wyboru, czyli do SpaceX. Sprawy sądowe jednak skutecznie opóźniły prace nad lądownikiem, przez co NASA, ale także SpaceX zostały zmuszone do przesunięcia planów o rok.
Misja Artemis nie będzie tylko wycieczką turystyczną astronautów. Celem NASA jest założenie bazy na Księżycu. W skład załogi będą wchodzili najwybitniejsi inżynierowie NASA i naukowcy. To własnie w bazie na Księżycu NASA i SpaceX będą testować wszystkie technologie, które mają w następnych latach być użyte do misji na Marsa, gdzie Elon Musk planuje zasiedlenia i bazy.