Mortal Kombat dorobił się właśnie kolejnego DLC. Tym razem za 6 dolarów możemy wybrać się w sentymentalną przeszłość w połowę lat dziewięćdziesiątych, gdy w kinach królowały takie filmy jak Pocahontas, Seven czy 12 małp.

W 1995 roku na srebrnym ekranie zadebiutował także film Mortal Kombat. Nie był on arcydziełem kinematografii, jednak nie przeszkodziło mu to w zostaniu filmem kultowym. Być może to właśnie ta pewna niezdarność nadała mu uroku i pozwoliła, poza grubymi workami dolarów, zdobyć serca fanów.

Od kilku miesięcy mówiło się, że w plikach z grą odkryto głosy Linden Ashby, Christophe Lambert oraz Bridgette Wilson-Sampras, czyli odpowiednio odtwórców ról Johnny’ego Cage, Raidena i Sonyi Blade. Wydanie DLC było więc tylko kwestią czasu.

https://www.youtube.com/watch?v=VSzjB4xk5Q

Przedwczoraj fani w końcu się doczekali. W sklepach pojawiło się DLC, w którym zgodnie z oczekiwaniami pojawili się Linden Ashby, Christophe Lambert oraz Bridgette Wilson-Sampras. DLC, wycenione na 6$, co w Polsce daje 25 zł, opisano następująco:

Przenieś się w lata 90. dzięki zestawowi będącemu wyrazem uznania dla oryginalnego filmu Mortal Kombat. Zestaw klasycznych skórek z filmu Mortal Kombat zawiera postacie o wyglądzie i głosie postaci z filmu z 1995 roku. Christopher Lambert jako Raiden „Obrońca Ziemskiego Wymiaru”, Linden Ashby jako Johnny Cage „Wojownik Hollywoodu” oraz Bridgette Wilson-Sampras jako Sonya Blade w wersji „Wyspiarska więź”.

Seria Mortal Kombat jest jedną z gier, które znane są z trzepania hajsu na dodatkach. W sklepie PS Store znajdziemy kilkadziesiąt tańszych lub droższych rozszerzeń, więc przypuszczam, że i na postaci z filmu znajdą się chętni. Zwłaszcza że Mortal Kombat z 1995 roku w pewnych kręgach zyskał miano produkcji kultowej. A to, że postacie z paczki niekoniecznie przypominają te z filmu, to już mało istotny szczegół.