Zauważyliście nowe narożniki na YouTube? Coś boskiego

YouTube postanowił zaszaleć z nowościami. Dlatego też zmienił sposób, w jaki prezentowane są wideo ot jednym, niewielkim drobiazgiem. Nagrania straciły ostre narożniki, zyskały za to zaokrąglenia.

Zawsze zastanawiam się, jaki proces myślowy musiał towarzyszyć podobnym zmianom. Mowa tutaj o absolutnie niewielkich, stylistycznych zmianach, które bardzo często dotyczą np. logotypów, które nie zmieniają wiele, a wiążą się z ogromnymi kosztami.

Często to np. wymiana fontu wordmarka nazwy produktu czy usługi. W końcu ciągnie ona za sobą wymianę wszystkiego, na czym logo się znajduje, a to generuje koszmarne wydatki. W przypadku YouTube zmiana nie powinna nieść ze sobą ogromnych kosztów, ale dalej pozostaje dość symboliczna. Mianowicie YouTube postanowił zmienić ostre narożniki wideo, na zaokrąglone.

YouTube w przeglądarce wygląda… inaczej

W sumie patrząc na tę zmianę, ma ona sens, bo najpewniej nawiązuje do zaokrąglonego, szarego boksa poniżej. Z drugiej jednak strony, ta drobna zmiana to możliwa zapowiedź większych zmian, które mogą się pojawić? Tego YouTube nie podaje do informacji publicznej. Wiemy natomiast, że zmiana powinna być widoczna dla wszystkich użytkowników, a jeśli jeszcze jej nie widzicie, to ma pojawić się lada moment.

To kolejna drobna nowość, tuż po ogłoszeniu przez YT o zaprzęgnięciu sztucznej inteligencji do swoich usług:

YouTube wspina się na kolejne wyżyny implementowania AI w swoich produktach i tym razem padło na automatyczne podsumowanie treści wideo. Co prawda dostępne tylko w języku angielskim, ale nowa funkcja zapowiada się obiecująco. Całość opiera się na przetwarzaniu naturalnego języka z dźwięku i automatycznego przygotowania zajawki zawartości filmu. Biorąc pod uwagę fakt, że ChatGPT przygotuje skrypt, Midjourney grafikę a YouTube doda napisy i podsumowanie, praca z treściami wideo zapowiada się coraz przyjemniej, a dla użytkowników otwiera jeszcze prostszą ścieżkę podejmowania decyzji, co dzisiaj obejrzeć. /Youtube AI