Messenger może zostać ponownie zintegrowany z aplikacją Facebooka. Taki krok po 9 latach od rozłączenia jest co najmniej zastanawiający. Jedno jest pewne – nie skorzysta na tym użytkownik.

Część naszych czytelników z pewnością pamięta o tym, że przed 2014 rokiem, Messenger był integralną częścią Facebooka, przy czym mowa również o aplikacji dla urządzeń mobilnych. Kiedy 9 lat temu Zuckerberg zdecydował o rozłączeniu usług, byłem zniesmaczony. Jednakże świat mediów społecznościowych i komunikatorów wyglądał wtedy zupełnie inaczej. Dziś ponowna integracja wydaje się złą decyzją. Messenger dla wielu osób stanowi dziś element ważniejszy niż SMS-y, maile czy pozostałe komunikatory. Pchanie chatu do przeładowanej i ociężałej aplikacji Facebooka to błąd, który wprowadzi tylko zamęt. Niemniej, Meta, czyli obecny właściciel Facebooka testuję taką możliwość. Co więcej, nieśmiało wspomina się o tym już od jakiegoś czasu.

Messenger

Meta stara się ratować tonący statek. Próba zatrzymania użytkowników poprzez ponowną integrację Facebooka z Messengerem jest żałosna

Pierwsi użytkownicy otrzymują zaproszenia do testów ponownej integracji czatu z aplikacją Facebooka. Na ten moment to jedynie próba, ale wiele wskazuje na to, że Meta wprowadzi wspomnianą zmianę również do stabilnego kanału. Facebook w dalszym ciągu pozostaje najbardziej rozpoznawalną aplikacją społecznościową na świecie, ale nie da się ukryć, że spora grupa użytkowników porzuca go na rzecz nowszych mediów, jak choćby cieszący się ogromną popularnością TikTok. Młodzi całkowicie odpuszczają FB.

Meta, widząc problem, dodaje do aplikacji Facebooka elementy znane z konkurencyjnych rozwiązań. Krótkie filmiki z pionowym wideo mają pomóc zatrzymać młodszych użytkowników. Ma to sens, choć typuję, że poza TikTokiem, ma to sens gównie na Instagramie, być może na YouTube, gdzie zasięgi przedstawiają się zacnie.

Kolejnym krokiem Marka Zuckerbega może być właśnie omawiana integracja komunikatora z mobilnym klientem serwisu. Pomyślcie tylko – użytkownik komunikatora Messenger, chcąc skontaktować się ze znajomymi lub rodziną, będzie zmuszony skorzystać z aplikacji Facebooka. Sprytne, ale to oznacza konieczność częstego uruchamiania zasobożernej i ociężałej w użytkowaniu aplikacji.

Meta na wokandzie – sprawa sądowa o tajemnice handlowe AI