Zaskakująca kolaboracja staje się faktem – Naklejki Battlefield 2042 dostępne w CS:GO

Ogłoszono niespodziewanie współpracę EA i Valve. Kapsuła z naklejkami Battlefield 2042 jest już dostępna w CS:GO.

Dzisiaj nadszedł w końcu dzień oficjalnej premiery Battlefielda 2042. Najpoważniejsze problemy najnowszej strzelanki studia DICE trudno byłoby ująć nawet w kilku zdaniach. Żeby nie dokładać już kolejnych gorzkich słów, lekko mówiąc, fani serii spodziewali się czegoś lepszego.

Mimo tego wyniki sprzedażowe nowego Battlefielda są bardzo dobre. Właściwie to nawet świetne. Poszczególne edycje BF42 zajęły pierwsze 3 miejsca w top 10 najlepiej sprzedających się gier na Steamie w zeszłym tygodniu. A warto zaznaczyć, że jakiś czas temu Electronic Arts nie oferowało przecież zakupu swoich gier na platformie Valve.

Niespodziewana współpraca gigantów: naklejki Battlefield 2042 dostępne w CS:GO

Wszystko wskazuje na to, że przyjaźń EA i Valve zaczyna rozkwitać. Na Twitterze poinformowano wczoraj o premierze nowej kapsuły z naklejkami w grze Counter-Strike: Global Offensive, inspirowanej motywami z Battlefielda 2042. Sama kapsuła liczy 17 naklejek – 10 zwykłych, 4 holograficzne i 3 foliowane. Pojemnik można zakupić w sklepie z przedmiotami kosmetycznymi wewnątrz gry.

Tego typu kolaboracje zdecydowanie nie zdarzają się często. Tym bardziej w CS:GO. Strzelanka firmy Valve od lat przyciąga do siebie setki tysięcy osób i jest jedną z najpopularniejszych gier esportowych na świecie. Niedawne przejście na model free-2-play zaowocowało kolejnym zwiększeniem ilości graczy. Mimo tego, że najnowsza część Counter-Strika została wydana już 8 lat temu, nadal ma się ona bardzo dobrze i nic nie wskazuje, żebyśmy mieli doczekać się kontynuacji w najbliższym czasie.

Z tego powodu pewnie uznano, że CS:GO i Battlefield 2042 mogą sobie nawzajem pomóc. Faktycznie wygląda to na niezły pomysł marketingowy, ale sprzedając coraz więcej kopii swojej gry studio DICE nakłada na siebie jeszcze większe zobowiązanie. Stan techniczny produkcji jest póki co naprawdę słaby.

Pozostaje mieć nadzieję, że twórcy wkładają w poprawianie błędów co najmniej tyle samo pracy, co w kampanie marketingowe. Jeżeli kolejne łatki nie zaczną pojawiać się w ekspresowym tempie, DICE zniechęci do siebie tysiące graczy. Oby dzisiejszy premierowy dzień był tym przełomowym i zaczął kształtowanie Battlefielda 2042 do formy, którą powinien mieć od początku.