Do premiery IX części Gwiezdnych Wojen pozostało jeszcze kilka miesięcy. Fani, w tym ja już odliczamy nie w miesiącach, ale w dniach ten czas. Jest to przede wszystkim zamknięcie pewnej fazy, trylogii Star Wars. Wiele osób zastanawia się nad przyszłością filmów w świecie Gwiezdnych Wojen. Szczególnie w rękach Disneya.

Firma ma jednak jakiś plan, a dowodem na to jest zatrudnienie Kevina Feige’a do prac przy serii. Kevin Feige to szef Marvel Studios, a także producent każdego z filmów Marvela o superbohaterach. Według doniesień hollywoodzkich mediów Feige opracuje zupełnie nowy film o Gwiezdnych Wojnach we współpracy z szefem Lucasfilm (Kathleen Kennedy).

Wszystko ma się odbyć w ramach nowych projektów w uniwersum Star Wars:

„Jesteśmy. Podekscytowani projektami, nad którymi pracują Kathy i zespół Lucasfilm, nie tylko pod względem Gwiezdnych Wojen, ale także Indiany Jonesa i innych. Po zakończeniu sagi Skywalker Kathy wkracza w nową erę opowieści o Gwiezdnych wojnach i wie, że zagorzałym fanem jest Kevin, sensowne więc było, aby oboje pracowali wspólnie nad filmem o Gwiezdnych Wojnach”.

Tak decyzję tłumaczy dyrektor generalny studio Disneya, Alan Horn.

Gwiezdne Wojny – nowy aktor na horyzoncie

Według informacji zza oceanu Feige miał zapewnić już jednego ze znanych aktorów, że odegra on kluczową rolę w nowej serii. Niestety nazwisko na razie nie padło.

Darmowy Disney+ odpalony w Holandii testowo, zobacz interfejs i listę produkcji

Osobna trylogia fabularna powstaje także we współpracy reżysera Ostatniego Jedi, Riana Johnsona oraz showrunnera Gry o Tron, Davida Benioffa. W międzyczasie powstał serial osadzony w świecie Gwiezdnych Wojen. Ten zadebiutuje na platformie Disney+ w listopadzie.

źródło: theverge.com