Zapraszam Was dziś na czwarty odcinek mojej recenzji Mercedesa E220d, w którym będziecie mogli zobaczyć, jak Mercedes jest w stanie sam jechać.
Autonomiczna jazda nie jest tylko w samochodach elektrycznych. Testowany samochód, w korku na wlocie do Warszawy pokazał, na co stać niemieckich inżynierów i muszę przyznać, że wyszło im to całkiem nieźle :)
Te kilka dni, które miałem przyjemność spędzić z marjtersztykiem niemieckiej motoryzacji, uświadomiło mi, jak wiele w dzisiejszych czasach zależy właśnie od elektroniki. To właśnie te ficzery w niedalekiej przyszłości (a właściwie już) będą sprzedawały samochody. Wydaje mi się, że osiągi będą schodziły na coraz dalszy plan.