Zgodnie z krzywą Gaussa jestem teraz na fali korzystania z Twittera, choć wiem, że pewnie nie potrwa to długo i zgodnie z wykresem moja chęć korzystania z serwisu znajdzie się w dolinach grafu. Tak już mam z tą platformą społecznościową, występuje u mnie efekt znudzenia i potrzeba wytchnienia, by za chwilę wrócić tam z powrotem...
Moja przyjaźń z Twitterem jest dość burzliwa. Po pierwszym etapie fascynacji tym narzędziem, przychodził momenty...
Dopiero co grafik płakał jak projektował nowego Twittera, o czym z nutą jadu ostatnio pisałem,...
Patrzę na tego nowego Twittera i w zasadzie nadziwić się nie mogę. Na jaką cholerę,...
Nagłówek ten na blogu Twittera przeczytałem z pewnym niepokojem. Otóż gdy tylko zainstalowana aplikacja na...
Sporo dzisiaj na blogu odnośnie New York Times . Najpierw doniesienia o włamaniu do tego popularnego...
Jeśli już posiadasz konto na Twitterze, to możesz czytać dalej. Jeśli nie posiadasz, to obowiązkowo...