Ze słuchawkami jest jak z egzotycznymi samochodami, nie da się zdecydować na jedne. Nowa odsłona legendy — Sennheiser HD 660S2 nie zmusiła mnie, bym wyrzucił wszystkie inne. Sprawiła jednak, że na pewien czas naprawdę o nich zapomniałem. Nie jestem audiofilem, po prostu tak jak koledzy w redakcji lubię dobrą jakość. Co roku z racji wykonywanego...