Nie w każdej sytuacji słuchawki sporych rozmiarów są wygodne. Trudno np. biegać lub maszerować z konstrukcjami zakrywającymi nam w pełni uszy. Solidne korpusy zamknięte doskonale spełnią zadanie np. przy odsłuchu muzyki w warunkach domowych, czy też w gamingu. W samolocie słuchawki słusznych rozmiarów z aktywnym systemem redukcji hałasu, to także skuteczne rozwiązanie poprawiające nam komfort podróży. Na rynku są na szczęście dostępne filigranowe rozwiązania o minimalistycznych wymiarach i ciężarze – to oferta dla osób poszukujących czegoś dyskretnego i przeznaczonego dla użytkowników preferujących aktywny tryb życia.

Choć z pozoru wszystkie „pchełki” są podobne, to jednak należy zwrócić uwagę przy doborze rodzaju urządzenia. Ważnym parametrem jest specyfika konstrukcji, więc poświęćmy chwilę na podjęcie decyzji, czy nasze nowe słuchawki powinny być dokanałowe, czy też douszne. Zasadnicza różnica tych dwóch typów tkwi w samej konstrukcji: douszne mieszczą się w małżowinie usznej, z kolei dokanałowe umieszczamy bezpośrednio w kanale słuchowym. Które rozwiązanie skuteczniej odwzorowuję dźwięk i zapewnia komfort użytkowania? Każde z tych dwóch typów ma swoje wady i zalety, poniżej nasze podpowiedzi.

Czy słuchawki dokanałowe są lepsze niż douszne?

Naszym zdaniem słuchawki umieszczone bezpośrednio w kanale ucha bardziej szczegółowo reprodukują dźwięk – zarówno w zakresie tonów wysokich, jak i niskich. Świst sopranów jest zdecydowanie silniejszy, a i głęboko niski bas bywa pokreślony i jego jakość nieznacznie odbiega od konstrukcji zamkniętych. Przewaga jest spowodowana skróceniem odległości głośnika do ucha wewnętrznego użytkownika. Jednak obok tak ważnej zalety, pojawiają się minusy.

Słuchawki

Nie zalecamy – podobnie jak producenci – korzystania z konstrukcji dokanałowych na maksymalnie ustawionym poziomie głośności. Uszkodzenie ucha bywa wręcz nieodwracalne, warto o tym pamiętać!

Bolączką „dokanałówek” bywa ich wypadanie. Jednak naszym zdaniem, jest to wina źle dobranych nakładek do rozmiaru ucha. Warto więc spokojnie zerknąć na zawartość pudełka i sprawdzić, czy producent dostarczył w komplecie zróżnicowanej wielkości dodatkowe nakładki silikonowe. Jeśli tak, to mamy w gwarancję, że dobierzemy odpowiednie do wielkości naszego ucha. Słuchawki dokanałowe, które nie posiadają takich akcesoriów omijajmy szerokim łukiem, chyba, że macie w rodzinie zaprzyjaźnionego foniatrę, który odleje Wam odpowiedni kształt wkładki. To oczywiście żart z naszej strony.

Może jednak słuchawki douszne?

Z pewnością sporą zaletą tej konstrukcji jest ich uniwersalność i atrakcyjność ceny. Zbliżone modele są znacznie tańsze niż ich odpowiedniki pośród „dokanałówek”.  

Przewagą lub minusem – jak kto woli – jest bardziej otwarty charakter konstrukcji. Douszne są bardziej bezpieczne dla narządu słuchu, rozproszenie natężenia dźwięku w małżowinie wpływa kojąco na kondycję ucha wewnętrznego. Oprócz atrakcyjności cenowej i prozdrowotnych właściwości, warto wspomnieć o poduszkach wykonanych z komfortowej gąbki. Rzadziej wypadają, a ich wymiana to wręcz groszowy koszt. Nie wymagają czyszczenia, wystarczy dokupić dodatkowy zapas na wymianę za kilka złotych. Bardziej rozbudowane konstrukcje korzystają z wyprofilowanych zauszników, które stabilizują urządzenie podczas np. biegu. Także w warunkach miejskich szybciej usłyszymy dźwięki zewnętrzne, co – w określonych okolicznościach – może uratować nawet życie (np. podczas korzystania z przejścia dla pieszych). Warto dodać, że to także wygodne rozwiązanie do połączeń głosowych (skype, telefon, etc.). Minus? To jakość docierających do nas dźwięków, konstrukcja douszna nie zapewni soczystych sopranów, czy głębokich basów.

Zatem co wybrać i co rekomendujemy

Najpierw sprawdźmy portfel. Drugi krok to wybór pomiędzy jakością dźwięku a naszym zdrowiem. Znając własne możliwości i oczekiwania możemy udać się na zakupy. Celowo nie wspominaliśmy o podziale na przewodowe i bezprzewodowe w obu kategoriach. Te ostatnie,  posiadające wbudowany bezprzewodowy moduł BT, są oczywiście droższe.

Słuchawki

Pośród konstrukcji dokanałowych rozpiętość cen jest ogromna – od skromnych 100 PLN po astronomicznie drogie modele firm Bose, czy też Bowers & Wilkins w cenie ok. 1,5 tys. PLN. Pośrodku możemy wybierać w przedziale cenowym od 200  do 600 PLN, tu producenci posiadają najwięcej propozycji. Oferta rozwiązań dousznych jest równie bogata jak w przypadku dokanałowych.