Świat technologii pędzi niczym rozpędzony pociąg, a producenci chipów nieustannie dążą do kolejnych przełomów.
W momencie, gdy rynek powoli nasyca się z procesorami 3 nm, giganci tacy jak TSMC i Samsung Foundry już szykują się do masowej produkcji układów dla smartfonów w technologii 2 nm w drugiej połowie przyszłego roku.
Pierwsza generacja tego procesu, oznaczona wewnętrznie w Samsung Foundry jako SF2, zostanie wykorzystana do wytworzenia układu Exynos 2600. To nie tylko kolejny krok w miniaturyzacji, ale również zwiastun znaczących zmian w architekturze i funkcjonalności.
Będzie lepiej?
Według doniesień, Apple wyprzedza Samsunga w wyścigu o pierwszeństwo w nowej technologii. Firma planuje premierę iPhone’a 17 z układem 2 nm we wrześniu 2025 roku. Samsung nie zamierza jednak pozostawać w tyle. Informacje o projekcie o kryptonimie „Thetis”, który trafi na rynek w pierwszej połowie 2026 roku, świadczą o intensywnych pracach nad autorskim rozwiązaniem 2 nm.
To nie tylko walka o prestiż, ale również o dominację na rynku smartfonów. Obaj producenci zdają sobie sprawę z ogromnego potencjału technologii 2nm, która może zapewnić znaczące przewagę w zakresie wydajności, energooszczędności i funkcjonalności.
Jedną z kluczowych innowacji Samsunga w Exynos 2600 ma być autorski układ graficzny. To odważny krok, który może dać firmie większą kontrolę nad optymalizacją i wydajnością układu. W porównaniu z układami Apple A-series słynącymi z wysokiej wydajności graficznej, autorskie rozwiązanie Samsunga może stać się kluczem do sukcesu i wyrównania sił w tej dziedzinie.
Samsung kontynuuje strategię dwóch układów dla flagowców z 2026 roku. Galaxy S26 i Galaxy S26+ będą napędzane Exynos 2600 na większości rynków, podczas gdy w USA, Chinach i Kanadzie zastosowany zostanie Snapdragon 8 Gen 5. Ta decyzja może wynikać z kwestii wydajności lub dostępności. Będzie ciekawe zobaczyć, jak oba układy będą się porównywać pod względem mocy i energooszczędności.
Przejście na proces 2 nm otwiera drzwi do zupełnie nowych możliwości. Możemy się spodziewać smartfonów o ogromnej wydajności, które działają dłużej na jednym ładowaniu. To nie tylko kwestia komfortu użytkowania, ale również potencjał do rozwijania nowych funkcji i aplikacji, które wymagają ogromnej mocy obliczeniowej.
Nadchodząca era 2 nm to czas ekscytujących zmian w świecie technologii mobilnych. Autorski układ graficzny Samsunga może stać się kluczem do sukcesu i wyrównania sił z Apple w dziedzinie wydajności graficznej. Strategia dwóch układów daje firmie elastyczność i pozwala na dopasowanie oferty do specyficznych potrzeb różnych rynków. Przejście na proces 2nm otwiera drzwi do zupełnie nowych możliwości, ale wiąże się również z wyzwaniami w zakresie odprowadzania ciepła i zużycia energii. Będzie ciekawe zobaczyć, jak producenci poradzą sobie z tymi problemami.