Recenzja MSI MAG 341CQP QD-OLED – magiczny świat zakrzywiony w 34-calach

W świecie gamingu jest kilka rzeczy, na które nie warto oszczędzać. Do listy priorytetów dla mnie oczywistym był również dobry monitor, który nie będzie przeszkadzał w imersyjnym uczuciu. MSI MAG 341CQP to jeden z najciekawszych modeli na rynku i dziś bierzemy go na tapetę.

To nie jest błąd leksykalny! Po prostu MSI MAG 341CQP jest tak duży, że nie mieści mi się na stole. Wywrócił praktycznie cały ład i porządek mojego stanowiska pracy. Nie żałuję jednak to sprzęt, który ma wyjątkowe parametry – 34-calową zakrzywioną matrycę QD-OLED o proporcjach 21:9, odświeżanie na poziomie 175 Hz, wyjątkowo szybki czas reakcji oraz mnóstwo innych zalet.

Jeśli chcesz poznać je wszystkie, to zapraszam to recenzji tej wyjątkowej konstrukcji.

MSI MAG 341CQP – top of the top!

Nowy MSI MAG 341CQP czerpie najlepsze cechy z poprzednio zaprezentowanych modeli jak MAG 321URX dodając do tego wiele nowego. MAG 341CQP to monitor o przekątnej 34 cali i proporcjach 21:9. Jest modelem dedykowanym gamingowi, ale z jego zalet skorzystają również twórcy — szerokie pole robocze pozwala wykorzystać go wszędzie tam, gdzie trzeba zapanować nad dużą ilością danych czy okien programów. Wyobrażam sobie tu twórców internetowych montujących wideo i podcasty, muzyków pracujących na wielu ścieżkach, a nawet osoby takie jak ja pracujące z wieloma oknami tekstu.

Matryca została tu wykonana w technologii kropki kwantowej QD-OLED. Obsługuje rozdzielczość UWQHD (3440 × 1440). W tym przypadku panel cechuje się wysoką częstotliwością odświeżania, wynoszącą 175 Hz oraz bardzo szybkim czasem reakcji, który wynosi 0,03-milisekundy (certyfikat VESA ClearMR 9000). Matryca obsługuje szeroką gamę kolorów (1,07 miliarda kolorów, 97,8% pokrycie przestrzeni Adobe RGB / 139,1% sRGB / 99,3% DCI-P3), dynamiczny kontrast oraz wysoką jasność potwierdzoną certyfikatem VESA DisplayHDR True Black 400.

Szczegóły warte podkreślenia:

• Panel QD-OLED – zachwycająca jakość obrazu i krótki czas reakcji.
• Wyjątkowo krótki, 0,03-milisekundowy czas reakcji matrycy i 175-hercowa częstotliwość odświeżania.
• Technologia QD Premium Color – technologia ta sprawia, że współczynnik różnicy wartości koloru dla odwzorowania wyświetlanych na ekranie barw jest mniejszy od dwóch – Delta E≤2.
• Wizualizacja HDR – certyfikat VESA DisplayHDR True Black 400.
• Aplikacja Gaming Intelligence – zaawansowana obsługa kreowania obrazu w grach.
• MSI OLED Care 2.0 – Zmniejszone ryzyko utrwalenia się obrazu OLED / wypalania się obrazu.
• 3-letnia, wydłużona gwarancja OLED
• Funkcja przełącznika KVM — sterowanie wieloma urządzeniami za pomocą jednego zestawu klawiatury, myszy i monitora.
• Tryb konsoli – złącze HDMI 2.1 z pełną przepustowością 48 Gbit/s.
• Wbudowany HUB USB do obsługi akcesoriów.
• Tryb pozwalający na podłączenie i jednoczesną pracę dwóch źródeł obrazu (PIP).
• Grafenowa folia i radiator na tylnym panelu w celu lepszej ochrony termicznej.
• Wygodna podstawa z możliwością regulacji w 3 płaszczyznach.

Specyfikacja

Sugerowana cena detaliczna 4899 zł. Strona produktowa na witrynie producenta.

Pierwsze wrażenia

Gdy zobaczyłem kuriera, który męczy się w naprawdę wielkim kartonem monitora, wiedziałem, że będę miał problem. Na szczęście razem wnieśliśmy sprzęt do mojego domu. Przyznam się, że byłem zdziwiony wielkością opakowania. W sumie kurier, gdy dowiedział się, że to gamingowy monitor również się zdziwił.

W środku opakowania znalazło się całkiem sporo wypełnienia i drugi wewnętrzny karton. Wspominam Wam o tym, gdybyście mieli wątpliwości, czy zamówić sprzęt przez internet. Nie musicie się martwić, sprzęt jest perfekcyjnie zapakowany!

Bałem się jednego — że, będę potrzebował drugiej osoby do złożenia statywu i założenia na nim monitora. Montaż jest jednak banalnie prosty a monitor nie tak ciężki jak mogłoby się wydawać po 34-calowym rozmiarze. Wystarczyło położyć trójnóg, przykręcić motylkiem ramie do podstawy. Sam ekran w ramie wchodzi za pomocą sprytnego mechanizmu z klikiem. Sprzęt był gotowy do działania w mniej niż dwie minuty.

Bardzo spodobał mi się wygląd monitora. MSI MAG 341CQP to model gamingowy, ale bez problemu odnajdzie się również w eleganckim biurze lub nowoczesnym mieszkaniu. Nie znajdziecie tu kuriozalnych dodatków, czy dziwnych elementów stylistycznych.

W tym miejscu chciałbym też pochwalić rewelacyjny system regulacji pozycji. Można ją regulować w trzech płaszczyznach — wysokości, pochylenia oraz obrotu na boki. Zasadniczo to coś normalnego, ale mechanika tego rozwiązania ma tu szeroki zakres, jest bardzo płynna i precyzyjna. Nie spodziewałem się tego po tak dużym monitorze.

Niezwykła technologia

Monitory gamingowe MSI to od dawna coś więcej niż tylko ekran do komputera. Zaawansowana technologia i oprogramowanie pozwala uzyskać niesamowite funkcje, które mogą dać przewagę podczas rozgrywki.

Przykładem może tu być wysoka częstotliwość odświeżania i wysoki czas reakcji, który pozwoli uniknąć smużenia. Jeśli Twój refleks nadąża za doskonałym obrazem, Twoje osiągnięcia będą jeszcze większe. Jest również coś co znajdziesz w ustawieniach i czego nie da się przeoczyć. To dodatkowe funkcje, które przydadzą się zwłaszcza miłośnikom shooterów:

• Inteligentny celownik — funkcja ta powoduje, że kolor celownika zmienia się dynamicznie w zależności od otoczenia. To rewelacyjna funkcja, która nigdy nie pozwoli go przeoczyć.
• Celownik Optix — to funkcja, która w centrum kadru wyświetli lunetę. Dzięki temu będziesz mógł strzelać z każdej broni jak z karabinu snajperskiego. Pozwoli celnie strzelać z odległości, z której przeciwnik się nie spodziewa. Dodatkowo funkcje można aktywować za pomocą skrótu na klawiaturze.
• System Night Vision — to funkcja, która w razie potrzeby rozjaśni wybrane fragmenty sceny i miejsca w grze. Nie musisz już ustawiać jasności na maksa, by zobaczyć, co kryje się zakamarkach.

Jest też coś, co doceniłem prywatnie. Na moim biuru nie ma miejsca na przypadkowe kabelki i plączące się przewody. MSI MAG 341CQP posiada wbudowany koncentrator USB z portem USB Typu B, dwoma USB Typu A oraz portem USB C. Dodatkowo jest tu też łatwo dostępny port słuchawkowy.

Gwarancja OLED i metody ochrony panelu

Technologia OLED może u niektórych osób wywoływać obawy o nadmierne wypalenie się matrycy w miejscach, gdzie wyświetlane są stałe elementy obrazu jak paski zadań, ikony aplikacji czy loga.

Technologia paneli OLED została rozwinięta do tego stopnia, że udało się w pewnym stopniu opanować to niepożądane zjawisko. MSI w tym celu używa również kilku ciekawych rozwiązań w celu ochrony matrycy:

• Wykrywanie granic — po upływie określonego czasu oprogramowanie wykrywa i dostosowuje luminację na granicy kontrastowych elementów obrazu.
• Wykrywanie paska zadań — system monitora potrafi automatycznie wykryć pasek zadań na pulpicie. Skanuje go i zmniejsza luminancję w jego obrębie.
• Wykrywanie wielu logotypów — system potrafi wykrywać nawet wiele logotypów naraz. W celu ochrony matrycy skanuje ich kolor i kształt, a następnie zmniejsza ich luminancję.

To jednak nie wszystko. MSI oferuje 3-letnią gwarancję na wypalenie matrycy. Szczegóły poznasz, klikając w baner lub kierując się pod ten adres.

Jazda testowa

Gra na 34-calowym zakrzywionym monitorze QD-OLED w szalonej rozdzielczości, wysokim odświeżaniem i perfekcyjnym obrazem to jak pierwszy raz w kinie IMAX. To potęga niesamowitych wrażeń.

To całkiem subiektywne uczucie, co dla wielu może być trochę przesadzone. Ale to chyba pierwszy raz gdy podczas rozgrywki dosiadła się do mnie nie tylko żona, ale i kot, zafascynowani magią koloru, obrazu i krystalicznej jakości (i nie, nie grałem w Stray’a ;D ).

Podczas gry miałem też całkiem sporo możliwości wpłynięcia na to jak wyglądał obraz. Mogłem wybrać przygotowane profile, które dopasowano do typu gry. Podobnie również było w trakcie pracy, gdzie takie trybu pomagały niwelować światło niebieskie, wybrać tryb profesjonalny dla grafików z gamutem sRGB lub Adobe RGB.

Konkluzja

MSI MAG 341CQP to jedne z najciekawszych monitorów, jakie można obecnie dostać na rynku. Oczywiście wiąże się to z nie najniższą ceną – 4 899 zł (4 699 zł w Media Expert). Nie można mieć jednak złudzeń. Że sprzęt w takiej konfiguracji i tak przemyślany będzie dostępny dla każdego.

Gdybym jednak planował zakup, nie wahałbym się ani minuty. Tu wszystko się zgrało — perfekcyjna specyfikacja i możliwości z finalnie niedoścignioną jakością obrazu!