Mimo dobrych kilku lat spędzonych z „jabłkiem”, wciąż nie mogę przekonać się do iTunesa. Potrzeba zarządzania plikami na szczęście nie pojawia się dość często i zazwyczaj ogranicza się do konieczności zrobienia miejsca w pamięci na kolejne zdjęcia i video. Muzyki na telefonie nie przechowuje (w tym względzie zupełnie wystarcza mi Spotify), z opcji backupu systemu korzystałam jedynie dwa razy. Być może to zbyt mało aby osiągnąć pełną zręczność w korzystaniu z applowskiego managera plików, ale z pewnością wystarczy, aby wyrobić sobie pewną opinię na jego temat.

A nie jest ona najlepsza. Co prawda byłam w stanie przyzwyczaić się do natrętnej (i w moim przypadku zupełnie pozbawionej sensu) synchronizacji urządzenia, jednak powolne działanie, zasobożerność i mało intuicyjny interfejs sprawiają, że szanse na polubienie się z iTunsem są raczej znikome. Być może jest to kwestia używania go głównie na Windowsie, być może program jest zbyt skomplikowany jak na moje niewielkie potrzeby. Nie mniej, wszystko to sprawia, że korzystanie z niego traktuję raczej jak zło koniecznie. A to raczej nie jest dobry znak.

Tak jak wspominałam, nie korzystam z iTunes na tyle często, aby aktywnie szukać jego zamiennika. Gdy jednak zgłosił się do nas producent oprogramowania do zarządzania plikami iPhone, wiedziałam, że jest to coś, co chciałabym wziąć na tapetę. DearMob iPhone Manager, bo o nim mowa, okazał się całkiem sensowną alternatywą dla iTunes. Oferującym niemal wszystkie podstawowe funkcje iTunes, a jednak znacznie prostszym pod względem obsługi.

DearMob iPhone Managerwystępuje w dwóch wersjach systemowych: Windows i MacOS. Ja miałam okazję przetestować wersję jedynie windowsowską, jednak wg. opinii znalezionych w sieci wynika, że obie oferują niemal identyczne wrażenia. W dalszym ciągu są to jednak oddzielne wersje i warto o tym pamiętać przy wykupowaniu licencji. Samo ściągniecie i instalacja oprogramowania jest dość standardowa i nie ma się za bardzo nad czym rozpisywać. Linki do instalatorów znajdują się na końcu tekstu.

Pierwsze, co rzuca się w oczy po odpaleniu programu, to bardzo prosty interfejs. Zdaję sobie sprawę, że złe wrażenie w przypadku iTunesa w dużej mierze może być spowodowane środowiskiem korzystania. To, co świetnie sprawdza się w przypadku Macbooka, niekoniecznie działa dobrze na Windowsie i widać to wyraźnie, jeśli chodzi o nawigację wewnątrz aplikacji. Być może to właśnie „przełożenie” funkcjonalności iTunesa na warunki Windowsa stanowi największą zaletę DearMob. Uproszczony, łatwy do zrozumienia interfejs sprawia, że z programu korzysta się szybko i bezproblemowo. Nawet tworzenie kopii zapasowych i ich przywracanie (coś, co w przypadku iTunes wydawało się nieco skomplikowane) zajmuje zaledwie kilka chwil.

1

Oprogramowanie oferuje wszystkie podstawowe funkcje potrzebne do zarządzania plikami na iPhone. Obok wspomnianego wcześniej backupu, DearMob oferuje także:

  • Transfer zdjęć – w moim przypadku najważniejsza chyba funkcja. Robię sporo zdjęć, które w ekspresowym tempie zapełniają moja kartę pamięci. Przenoszenie ich na laptopa przez iTunesa szybko zniechęciło mnie do aplikacji i od tej pory starałam się robić to ręcznie, odczytując iPhone jako urządzenie zewnętrzne. W przypadku DearMob sprawa wygląda dużo prościej – kilka kliknięć i po sprawie.
  • Zarządzanie plikami wideo – jak wyżej. Dodatkowo, warto wspomnieć, że DearMob oferuje konwerter plików, który pozwala na zmianę rozszerzenia plików, które nie są obsługiwane przez Apple.
  • Synchronizacja muzyki – w moim przypadku raczej niepotrzebna, jednak, jeśli posiadasz bogatą kolekcję muzyki, którą chciałbyś mieć także na iPhonie, funkcja z pewnością przypadnie ci do gustu.
  • Zarządzanie aplikacjami – opcja, którą jakiś czas temu Apple zdecydowało się wywalić z iTunes w DearMob występuje nadal i sprawdza się świetnie.

Zatrzymajmy się na chwilę przy samym transferze plików. W gruncie rzeczy jest to bowiem podstawowa funkcja oprogramowania tego typu. Niezależnie czy używamy opcji dedykowanej muzyce, zdjęciom czy wideo, obsługa programu wygląda analogicznie. DearMob wyświetla pliki dostępne na iPhonie i pozwala je grupować i wedle uznania przesyłać także na inne urządzenia. Poruszanie się po całej sekcji z plikami jest dziecinnie proste, a program pozwala w kilka sekund zsynchronizować je z tymi na komputerze. Wszystkie pliki podzielone są na kategorie tworzone na podstawie folderów, w których się znajdują. To samo dotyczy także książek, podcastów czy kontaktów, które znajdują się w naszym telefonie.

Na szczególną uwagę zasługuje podejście producentów DearMob do bezpieczeństwa danych. Rzadko zdarza się bowiem aby twórcy nieautorskiego oprogramowania oferowali więcej opcji w tym zakresie niż oryginalne oprogramowanie. Gdy kopiujesz dane z iPhone’a lub iPada na swój komputer, bezpośrednio DearMob zastępuje oryginalne dane na dysku szyfrowaniem, zamiast tworzyć niezaszyfrowane oryginały, które nie zawsze są łatwe do całkowitego wymazania. W przeciwieństwie do iTunes pozwala także na tworzenie kopii zapasowych chronionym hasłem, co pozwala np. na ochronę naszych wiadomości czy kontaktów. Trzeba przyznać, że jest to całkiem udany pomysł.

2

DearMob iPhone Manager – cena, licencja

Już bezpłatna wersja DearMob oferuje nam sporo możliwości. Co prawda występuje w niej dzienny limit przesyłu danych, jednak, poza tym oferuje te same funkcje co wersja płatna. Jeśli jednak chcielibyście przetestować pełną wersję oprogramowania, jest to teraz dobry moment. Mamy dla was bezpłatny klucz licencyjny DearMob, który pozwoli nie tylko na ominięcie limitu transferu danych:

Downloader dla Windowsa: https://www.5kplayer.com/download/dearmob-iphone-manager.exe

Darmowy klucz licencyjny DearMob dla Windows: CCZLT-OLZC5-RDY3S-D4OF2

Downloader dla Mac: https://www.5kplayer.com/download/dearmob-iphone-manager.dmg

Darmowy klucz licencyjny dla wersji Mac: CDVUW-7CYKB-ZVVFB-HR7GX

Dodatkowo na stronie producenta trwa promocja, w której można otrzymać zniżkę na nielimitowaną, pełną licencje programu, a także  otrzymać nagrody: iPad Mini, vouchery Amazon oraz licencje VideoProc. Więcej szczegółów tutaj.

3

Artykuł sponsorowany stworzony przez 5kplayer.com