Microsoft pokazała wczoraj nowe urządzenia z linii Surface. To Microsoft Surface Pro X oraz Surface Laptop. Oba z nowymi procesorami Snapdragon, naszpikowane nowościami i AI.

Mam wrażenie, że to nie nowy Microsoft Surface Pro w wersji Plus i Elite, oraz laptop w wersji 13 cali i 15 cali. Najważniejszymi okazały się nowości, które odkłoniono pod hasłem Copilot+.

Nowy sprzęt okazał się jednak na tyle wyjątkowy, że postanowiłem mu poświęcić trochę czasu. To pierwszy raz od dawna, gdy zmiany w bestsellerze Microsoftu wywołały we mnie emocje.

Microsoft Surface Pro X

Microsoft Surface Pro X

Nie spodziewaliśmy się rewolucji w ofercie urządzeń Surface po odejściu z Microsoftu Panasa Panay’a. To człowiek, który nadawał charakter sprzętom Microsoftu. Nie raz były one przedmiotem kontrowersji jak, chociażby Microsoft Surface Duo. Surface 11. generacji, może i nie jest rewolucyjny, ale przynosi naprawdę sporo ciekawych zmian, które zachęcą przyszłych klientów.

Microsoft Surface Pro X

Zacznijmy od tego, że najnowsza odsłona Surface Pro dziesiątej generacji występuje w dwóch wersjach. Model Surface Pro Plus opiera się na procesorze Qualcomm Snapdragon X Plus i ma 13-calową matrycę LCD. Drugi model dysponuje mocniejszym procesorem Qualcomm Snapdragon X Elite oraz 13-calową matrycą OLED.

Surface Duo 3 nie pojawił się na rynku. Microsoft patentuje jednak telefon ze składanym wyświetlaczem

Microsoft przekonuje tu, że oba modele mogą pochwalić się niesamowitym wzrostem wydajności (aż 90% w porównaniu do poprzednika) oraz niesamowicie poprawionym obrazem, który ma być żywszy, kontrastowy oraz ostrzejszy.

Dzięki zastosowaniu nowego procesora z serii Snapdragon X udało się doścignąć Apple pod względem wydajności oraz uzyskać niesamowitą energooszczędność, która pozwoli na cały dzień pracy lub nawet do 14 godzin odtwarzania wideo. Dodatkowo doładowany jest on superwydajnymi rdzeniami NPU, które wspierają AI.

Microsoft Surface Pro X

Surface w obu wersjach zyskał trochę lżejszą obudowę (około 900 gramów), która jest również smuklejsza. Znalazło się w niej jednak miejsce dla dwóch portów USB C 4.0 oraz WiFi 7. Co więcej, ulepszono również klawiaturę oraz rysik. W zasadzie to klawiatury, bo do dyspozycji jest kilka modeli. Ta o nazwie Flex może działać w oparciu o Bluetooth, gdy nie jest fizycznie połączona z Surface Pro. Dodatkowo ma ona usprawnione klawisze oraz czulszy panel dotykowy. Zmianie uległa również kamera. Pozwala ona narywać materiał w 1440p a w połączeniu z AI pozwala na nowe efekty w wideorozmowach, rozmywanie tła oraz śledzenie osób i centrowanie kadru.

Microsoft Surface Pro X

Ceny modelu Surfece Pro z procesorem Snapdragon X Plus zaczynają się od 999,99 dolarów za wersję 16 GB RAM i 256 GB pamięci na dane. Model z ekranem OLED i procesorem Snapdragon X Elite z 16 GB RAM oraz 512 GB pamięci na dane to koszt od 1499,99 dolarów.

Oferta przewiduje cztery wersje kolorystyczne — szafirowy (niebieski), czarny, platynowy (srebrny), piaskowy. Sprzęt dostępny jest w przedsprzedaży, a 30 czerwca trafi do regularnej dystrybucji. Wtedy też pewnie poznamy odpowiedniki polskich cen.