Nowe logo Stadionu Narodowego – jest lepiej, ale czy to wystarczy?

Spółka  PGE Polska Grupa Energetyczna została sponsorem tytularnym Stadionu Narodowego – i od tego momentu nazywać się on będzie PGE Narodowy.
Jako, że w przeciągu 3 lat stał się jednym z najlepiej zarządzanych tego typu obiektów w Europie, jest on niewątpliwie super kąskiem marketingowym. Na obecną chwilę pracował z siedmioma partnerami, teraz doszedł już ósmy, najważniejszy.

Wraz ze zmianą nazwy, oczywiście zmieniło się też i logo obiektu, które wygląda dość interesująco.

Tu dla porównania stare logo stadionu:

Nowe logo wygląda na pewno o wiele lepiej, niż jego poprzednik.

Martwi mnie jedynie ta korona cierniowa na samej górze z pionowych kresek, imitująca kształt stadionu, wraz z charakterystyczną „anteną” na środku – przy małych rozmiarach zacznie się to niestety zlewać i będzie kompletnie niewidoczne.
Czcionka oczywiście wzięta z logo spółki Polskiej Grupy Energetycznej, dla podkreślenia jedności spółki i obiektu.

Jakby nie patrzeć i nie wgłębiając się w politykę, tu akurat zmiany wyszły na dobre.
Tyle, że Stadion Narodowy nie jest już Narodowy.