Masz wolne pół miliona? Mam dla Ciebie propozycje: złoty iPhone albo Note 9

Indywidualizm oraz chęć wyróżnienia się na tle swojego otoczenia ma wysoką cenę. Szczególnie gdy obracasz się wśród osób, na których zwykły iPhone X nie robi najmniejszego wrażenia. Cóż, pozostaje przeglądać wszystko, co ma w nazwie Limited albo…”Billionaire Solid Gold Edition”??? Oto 2 najświeższe oferty.

Nie rozumiem, ale i nie oceniam osób, które są w stanie wydać na telefon równowartość małego mieszkania w centrum Warszawy. Po prostu są wśród nas takie osoby i zawsze będą. Mają oni inne zmartwienia i inne fanaberie. Nie wykluczam, że również bym się taki stał przy odpowiedniej ilości zer na koncie (tych przed przecinkiem :)).

W przeciągu ostatnich kilku dni pojawiły się 2 oferty w przedziale cenowym 200-500 tys. zł za urządzenie i oto one:

iPhone Xs (nazwa robocza)

Jeszcze nie wiadomo jak będzie się nazywało najnowsze dziecko Apple, ale już wiadomo, jaka będzie wersja specjalna. W sumie to pełna nazwa jest równie długa, jak kwota którą trzeba wyłożyć, bo brzmi ona „Billionaire Solid Gold Edition” i kosztuje 100 000 funtów, czyli na nasze jakieś 480 000 zł. Dobrą wiadomością jest fakt, że przy pre-orderze wystarczy wpłacić tylko 50% depozytu – istna promocja.

Złoty iPhone będzie pokryty 18k złotem, co będzie wyraźnie zaznaczone na pleckach urządzenia wraz z równie wyrazistym napisem „Billionaire”. Wszystko po to aby każdy wiedział, że nie jest to tanie.

Samo urządzenie poza wyrafinowanym opakowaniem, a raczej szkatułką, jest zwykłym urządzeniem iPhone wyposażone w 256GB pamięci wewnętrznej.

Poza prestiżem otrzymujemy z urządzeniem dożywotnią gwarancję oraz 5-letni dostęp do usługi Goldgenie’s VIP Concierge, czyli osoby opiekującej się, która załatwi za nas wszystkie przyziemne rzeczy jak np. załatwianie wakacji ze znajomymi czy zakup nowego Ferrari, na którego wybór nie mamy czasu.

Samsung Note 9 Fine Gold by Caviar

Jest to bardziej budżetowa propozycja, bo kosztuje raptem 51 000 EUR, czyli ok. 220 000 złotych. To, co go wyróżnia na tle zwykłego i nudnego Note 9 to 1kg czystego złota na pleckach zamiast szklanego wykończenia. Wszystko wykonuje rosyjska firma Caviar, na której stronie możemy złożyć zamówienie.

Nie wiadomo nic o innych dodatkach do urządzenia, ale zapewne opakowanie będzie adekwatne do urządzenia. Poza wszechobecnym złotem jest to całkowicie standardowy Samsung Note 9.

Pytanie co bym wybrał, jest jednym z pokroju „co byś zrobił, jak wygrasz w lotto”. Nie mam pojęcia, jaką byłbym osobą, gdybym mógł lekką ręką wydać pół miliona na telefon. Mam nadzieje, że podobną do obecnej, ale świat już poznał przypadki chorób psychicznych u osób, które wygrały znaczącą ilość gotówki.