Rynek komputerów jest dziś mocno nasycony, a klienci nie są zainteresowani wymianą swoich maszyn. Mówimy o globalnym spadku dostaw na poziomie 15,5 proc. w Q3 2022. Tracą wszyscy oprócz Apple. Gigant z Cupertino, jako jedyny notuje wzrost.

Globalne dostawy komputerów osobistych w III kwartale 2022 roku wynosiły 71,1 mln sztuk, czyli mamy do czynienia z dwucyfrowym spadkiem (o 15,5% r/r). Według analityków z Couterpoint Research, taka sytuacja podyktowana jest przeze wszystkim zmniejszonym popytem, który powoduje wysoka inflacja. Skoro nasze portfele realnie się uszczupliły, logiczne jest to, że szukamy oszczędności.

Dla wielu konsumentów komputer, a konkretnie jego wymiana na nowszy model, nie jest uzasadniona ekonomiczne. Dla przeciętnego Kowalskiego lub Smitha, PC czy notebook stanowi okno na świat, czyli portal do konsumowania treści multimedialnych oraz informacji. Dla niektórych komputer jest jednak narzędziem pracy i takie osoby nie wahają się przed zakupem. Ich liczba jest jednak skromna w ujęciu ogólnym. Kolejna kwestia to niedobór na rynku półprzewodników, który wpływa realnie na problemy z dostępnością komponentów. Podsumując – jest kiepsko. Dobrze trzyma się jedynie Apple. Pytanie dlaczego?

Apple 2 1

Apple zyskuje, tam, gdzie tracą Lenovo, HP, Dell, ASUS oraz inni

Układy serii M bazujące na architekturze ARM zostały docenione nie tylko przez przeciętnych konsumentów, ale także przez profesjonalistów. Wysoka wydajność i stabilność tych urządzeń ewidentnie zachęca do zakupu. Dodatkowo, faktem jest to, że zadowolony klient wraca i tak najwyraźniej dzieje się w świecie Apple. Od kolejny raz z rzędu decyduję się na wymianę komputera właśnie na urządzenia z logo nadgryzionego jabłka na obudowie. Co prawda, MacBook służy mi do pracy i zarabia na siebie, ale nie zmienia to faktu, że nie czuję potrzeby spoglądania w stronę Windowsa. Nie twierdzę, że konkurencja robi to gorzej. Nie, robi to inaczej, a mój workflow na macOS wypracowany przez lata zwyczajnie bardziej mi odpowiada.

Apple
fot. Couterpoint

Wracając do liczb, sprawdźmy, jakie spadki odnotowali poszczególni producenci. Lenovo straciło 16%, ASUS 9%, a Dell aż 21%. Najgorzej maluje się regres HP, które boryka się ze spadkiem na poziomie 27%. Inne firmy borykają się z 11-procentowym pogorszeniem sytuacji. Pewnie czuje się tylko Apple. Firma odnotowała wzrost z 7,3 mln sprzedanych sztuk do 7,9 mln.

Twitter oficjalnie przejęty. Elon Musk sfinalizował transfer wart 44 mld dolarów i już zwalnia dyrektorów