Gamingowe telefony, choć są skierowane do wąskiego grona użytkowników, ciekawią wielu. Są one swoistym popisem możliwości wydajności, która może być osiągnięta w danym momencie. Każdy element wraz z wyglądem jest ukierunkowany na rozrywkę i ergonomię użytkowania oburącz. Jaki zatem będzie Lenovo Legion Pro?
O Lenovo Legion Pro wiemy już niemalże wszystko, pomimo że jego premiera jest zaplanowana dopiero za 2 dni. Jego specyfikacja robi wrażenie, a wygląd dopełnia całokształtu.
Snapdragon 865+, 16/512 GB
Legion Pro będzie pierwszym gamingowym telefonem, który otrzyma najmocniejszy aktualnie procesor od Qualcomm – Snapdragon 865+.
Jest on o 10% wydajniejszy od jego regularnej wersji. Do tego otrzyma nawet 16 GB super szybkiej pamięci RAM LPDDR5 i 512 GB UFS 3.1. Procesor będzie miał zaawansowany system chłodzenia cieczą rozprowadzony po całej powierzchni smartfonu. Co więcej, nad jego efektywnością będzie czuwać aż 14 sensorów temperatury, które są rozlokowane w miejscach, których nie sięgamy standardowo palcami.
Ekran zastosowany w Lenovo to 6,67″ AMOLED o rozdzielczości FullHD+ i 144 Hz częstotliwości odświeżania. Dotyk będzie próbkowany ponad 2x szybciej, bo ponad 300 Hz. Taka kombinacja pozwoli czerpać mnóstwo frajdy z rozrywki.
100% gaming
O tym, że dany telefon jest gamingowy, nie świadczą tylko podzespoły, ale i ergonomia i budowa. Dla przykładu Lenovo Legion Pro posiada 2 porty USB-C, jeden w klasycznym miejscu na spodzie urządzenia, podczas, gdy drugi jest na krawędzi bocznej, czyli tam, gdzie nie będzie nam przeszkadzał podczas grania. Lenovo wyposażyło go również w 2 silniki liniowe wibracji, aby były one wyczuwalne jednakowo po obu stronach.
Aparaty to dodatek
W takich urządzeniach robienie zdjęć nie jest priorytetem. Widać to chociażby w położeniu aparatu selfie, który jest na bocznej krawędzi, a nie górnej. Wszystko po to, by móc nagrać filmik czy stremować swoją osobę podczas rozgrywki. Sprytne! Z tyłu znajdują się 2 soczewki – 64 Mpx główna i 16 Mpx szerokokątna. Powinno to wystarczyć w zupełności do codziennego użycia.
Bateria i ładowanie
Aby rozgrywka nie skończyła się szybciej, niżbyśmy się tego spodziewali, Lenovo upakowało pakiet 5000 mAh wewnątrz swojego smartfonu. Będziemy mogli go naładować z mocą 90W, co przełoży się na czas w okolicach 30 min od 0%.
https://twitter.com/StationChat/status/1283947217225543680
Tak naprawdę, to jedyną niewiadomą pozostała cena. Nie sądzę jednak, by dla prawdziwych graczy miało to aż tak szczególne znaczenie.