Intel, nie próżnuje. Mimo iż niedawno wprowadził na rynek odświeżone procesory Raptor Lake 14. generacji, już wkrótce szykuje się do premiery zupełnie nowej rodziny układów – Arrow Lake.

Nowa seria będzie osadzona na zupełnie nowym sockecie, co oznacza pierwszą tak znaczącą zmianę od debiutu Alder Lake w 2021 roku. Co więcej, Arrow Lake będzie przełomowy pod względem architektury – to pierwsze desktopowe CPU Intela budowane w oparciu o modułową konstrukcję (tile-based).

Według najnowszych doniesień od Benchlife, Intel zamierza rzucić na rynek prawdziwy deszcz nowych procesorów. Mowa aż o 21 SKU (Stock Keeping Unit), czyli jednostkach handlowych. To spory wzrost względem zaledwie 6 odblokowanych procesorów „K” z 14 generacji. Strategia Intela wydaje się więc bardziej przypominać premierę procesorów Raptor i Alder Lake, które oferowały szeroką gamę wariantów dla niemal każdego zastosowania. Podobnie powinno być z Arrow Lake – spodziewamy się pełnego wachlarza CPU o zróżnicowanym TDP, obejmującego zarówno wydajne jednostki 125W, jak i energooszczędne modele 35W.

Więcej mocy!

Intel1

Odblokowane procesory „K” otrzymają nazwy Core Ultra 9/7/5 200. Flagowy model Core Ultra 9 285K będzie dysponować aż 24 rdzeniami i 24 wątkami w konfiguracji 8P+16E. Według doniesień, nowa seria zrezygnuje z technologii Hyper-Threading, co oznacza brak możliwości jednoczesnej obsługi dwóch wątków na rdzeń. Core Ultra 7 zaoferuje 20 rdzeni i 20 wątków (8P+12E), a Core Ultra 5 będzie dysponować 14 rdzeniami i 14 wątkami w układzie 6P+8E.

Oprócz modeli „K”, w ofercie znajdzie się również szereg zablokowanych procesorów o standardowym TDP 65W. Na uwagę zasługuje też segment energooszczędnych jednostek – aż 13 SKU będzie charakteryzować się poborem energii na poziomie zaledwie 35W.

Warto zwrócić uwagę na brak procesorów Core Ultra 3 w ofercie. Wygląda na to, że Intel skupi się wyłącznie na segmencie premium, oferując jednostki Core Ultra 5, 7 i 9.

Wprowadzenie nowej architektury wiąże się z koniecznością wymiany płyty głównej. Procesory Arrow Lake będą wymagać płyt głównych opartych na nowym sockecie LGA 1851 i chipsetach z serii 800. Kolejną zmianą jest wymóg stosowania pamięci DDR5. DDR4 oficjalnie odchodzi do lamusa, co z jednej strony może być bolesne dla posiadaczy płyt głównych z poprzednich generacji, z drugiej zaś – ceny pamięci DDR5 stały się ostatnio bardziej przystępne niż w momencie premiery Alder Lake, kiedy DDR5 było jeszcze nowością na rynku.

Premiera Arrow Lake spodziewana jest w drugiej połowie 2024 roku. Prawdopodobnie jej oficjalna prezentacja nastąpi podczas targów Computex 2024. Nowa seria zapowiada się na istotny krok naprzód w architekturze procesorów desktopowych Intela. Modułowa budowa i bogata gama modeli powinny zapewnić użytkownikom szeroki wybór i znaczącą poprawę wydajności względem poprzednich generacji.

Nintendo oficjalnie: w przeciągu roku zaprezentujemy następcę Switcha

Obecnie pracuję na wysłużonym już I7 8700K i w tym roku planuję gruntowne odświeżenie mojego sprzętu. Jedynym elementem, który pozostanie z obecnej konfiguracji, będzie obudowa – Thermaltake View 51, olbrzym, który jeszcze długo nie będzie wymagał wymiany.

A jak wyglądają Wasze plany na ten rok? Macie zamiar dokonać upgrade’u swojego komputera? Jakie komponenty chcecie wymienić? Dajcie znać w komentarzach!