Insta360 Ace Pro to pierwszoligowa jakość i fantastyczna wrażenia

Nie tak dawno przesłano nam do testów kamerę Insta360 Ace Pro. Sebastian nie krył, że był pod olbrzymim wrażeniem tego sprzętu. Ja również miałem okazję przyjrzeć mu się bliżej. Muszę przyznać, że takiej jakości jeszcze nie widziałem w świecie kamer sportowych.

Inasta360 Ace Pro to seria dwóch kamer. W naszym przypadku dysponujemy bardziej zaawansowanym modelem (z Pro w nazwie), która wyróżnia się nietypową budową z odchylanym do góry wyświetlaczem oraz matrycą o wielkości 1/1.3 cala.

Dodatkowo sprzęt posiada całkiem sporo nowości, które czynią je jeszcze lepszym narzędziem do tworzenia unikalnych treści.

Inasta360 Ace Pro w pigułce

Stworzyliśmy już dwa materiały o tej kamerze. Koniecznie zajrzyjcie do premierowej publikacji, gdzie zdradzam dokładną specyfikację techniczną oraz kluczowe cechy. Jest tam kilka ciekawostek, które mogą zaskoczyć osoby, myślące o kupnie tego sprzętu.

Kamera Insta360 Ace Pro zadebiutowała w cieniu Black Friday. Ma dużą matrycę, obiektyw Leica i sporo nowych funkcji

Sebastian opowiedział też w dodatkowym tekście o swoich pierwszych wrażeniaach. Tu chyba można zaspojlerować, że był pod olbrzymim wrażeniem sprzętu. Można nawet powiedzieć, że nie mógł się go nachwalić, co pośrednio przyczyniło się również do tego, że poprosiłem go o podesłanie kamerki do mnie. W końcu chciałem wiedzieć, o co cały ten szum.

Dostałem do testów kamerę Insta360 Ace Pro i czuję się sparaliżowany

Naprawdę cieszę się, że to zrobiłem. Kamera to jedno z trzech najlepszych urządzeń tego typu na rynku. Z tej trójki wyróżnia się najmocniej. Postanowiłem sprawdzić je w praktyce.

Inasta360 ma niesamowite możliwości

Pisałem, że specyfikację znajdziecie w premierowym materiale. Nie sposób tu jednak wspomnieć, że Insta360 Ace Pro dysponuje bardzo dużą matrycą o wielkości 1/1.3 cala. To niewiele mniej niż iPhone najnowszej serii. To też dokładnie taki rozmiar jak w konkurencyjnej DJI Action 4 i sporo większa niż w GoPro Hero 12. Obiektyw ma ogniskową o ekwiwalencie 16 mm dla standardowego obrazka. Cechuje się on też przysłoną f/2.6.

Dzięki temu można nagrywać obraz w maksymalnej rozdzielczości 8K i 24 klatkach na sekundę, 4K i nawet 120 klatkach lub 1080 przy 240 klatkach na sekundę. Dodatkowo można też wykonywać zdjęcia z rozdzielczością 48 MP. Można nagrywać też obraz w kilku proporcjach obrazu, a nawet trybie Freeframe, który pozwala wybrać proporcje obrazu po nagraniu filmu. To świetna opcja, bo pozwala wybrać nie tylko proporcje, ale również rodzaj wideo (tryb pionowy lub poziomy) oraz stabilizację i blokadę horyzontu. Przyda się to każdej osobie, która publikuje materiały równocześnie na YT oraz portalach społecznościowych jak TikTok i Instagram.

Jeśli już mówimy o trybach nagrywania, to kamera ma ich całkiem sporo:

• Wideo
• Foto — do wyboru format (JPG, RAW + Pureshot, Pureshot), rozdzielczość (maksymalnie 48 MP), proporcje (16:9, 4:3) oraz samowyzwalacz.
• Opóźnienie (nagranie w interwałach) – z wyborem długości nagrania od godziny do 10 godzin (+ nieskończoność) oraz interwałem od pół sekundy do 120 sekund.
• Burst photo — zdjęcia seryjne z wyborem długości serii, rozdzielczości oraz samowyzwalaczem.
• Interwał — tu funkcja podobna do opóźnienia, ale interwał dotyczy zdjęć.
• Zdjęcia HDR
• Czyste wideo — tryb do nagrywania w złych warunkach oświetleniowych
• Freeframe — tryb, który pozwala wybrać po nagraniu proporcje wideo, na ekranie wyświetla się siatka ułatwiająca kadrowanie.
• Timeshift — w 4K, 16:9, 30 FPS i stabilizacją. Czas trwania można zmieniać od 15 do 3 godzin (+ nieskończoność).
• Nagrywanie w pętli — najwyższa jakość to 4K i 60 FPS. Funkcja nadpisuje nagrany materiał.
• Sprawdzi się też jako kamera bezpieczeństwa (drogowa).
• Starlapse — tryb wideo i foto dla gwieździstego nieba
• Zwolniony ruch

Pierwsze wrażenia

Insta360 Ace Pro to model, który robi świetne wrażenie. Już po wyjęciu z pudelka, po kilku pierwszy sekundach mona poczuć, że to jedna z najlepszych kamer na rynku. Jak to możliwe? Wystarczy wziąć ją do ręki. Kamera ma zwartą obudowę, wykonaną z bardzo dobrej jakości materiałów. W odpowiednich miejscach jest podgumowana. Guma ochrania też newralgiczne miejsca jak rogi aparatu. Spasowanie elementów jest doskonałe. Ruchomy ekran, odchylany o 180 stopni, ma porządny zawias. Klapka baterii i portu USB/karty są solidne i zabezpieczone przed warunkami zewnętrznymi.

W pudełku nie znajdziemy zbyt wiele. Jest tu kamera, bateria, kabel USB-C, uchwyt do akcesoriów oraz płaskie elastyczne mocowanie i zestaw instrukcji. To niewiele, ale wystarczająco dużo by zacząć dobrą zabawę. Insta360 podobnie jak inni producenci nastawione jest na to, że użytkownik dokupi dodatkowe akcesoria osobno. Na szczęście w przeciwieństwie do konkurencji są one całkiem dobrze wycenione.

Ace Pro nie sprawia również problemów w obsłudze. Kamera jest gotowa zaraz po włączeniu. Jej obsługa jest banalnie prosta i opiera się na intuicyjnym menu, po którym operujemy za sprawą dotykowego ekranu (responsywnego nawet w zimie na mrozie). Parowanie ze smartfonem jest również bardzo szybkie i nie wymaga uwagi.

Budowa i wykonanie

Kamera monokokową budowę (jak bolid F1). Dzięki temu jest doskonale zwarta. Nic tu nie skrzypi i nie trzeszczy. Mam wrażenie, że można by kamerą zastąpić krążek podczas gry w hokeja, a i tak byłaby cała.

Kamera ma dwa ekrany. Jeden jest wyłącznie informacyjny i monochromatyczny, wyświetla on informacje o trybie pracy i stanie baterii. Dodatkowo ma on kolorowy pasek LED, który informuje o statusie odpowiednim kolorem. Z tyłu kamery znalazł się 2,4-calowy, dotykowy ekran, który odchylany jest do góry o 180 stopni.

Po bokach znajdziemy sloty baterii i karty microSD i gniazdo USB. Oba przykryte solidną klapką. Kamera oferuje tylko dwa fizyczne przyciski — power on/off oraz Rec. W podstawie znalazło się miejsce dla zatrzaskowego systemu montowania akcesoriów.

Insta360 Ace Pro odporna jest na temperatury od -20 do 40 stopni Celsjusza. Można ją też zanurzyć w wodzie do 10 metrów głębokości (w obudowie do nurkowania nawet do 60 metrów).
Obsługa i funkcje

Aplikacja dla Insta360 Ace Pro

Aplikacja Insta360 do obsługi kamery to prawdziwy kombajn. Podzielona jest na 5 ekranów — Explore, Album, Camera, Edit oraz Settings. Pierwszy z nich po części jest wideoinstrukcją, która nauczy obsługi kamery, a po części serwisem społecznościowym z elementami grywalizacji, konkursami i możliwością podglądania filmów i zdjęć innych ludzi.

Zakładka Album, daje dostęp do wszystkich materiałów stworzonych z użyciem Ace Pro. Podzielona jest ona na typy plików.

Trzecia zakładka to dostęp do live view camery i możliwość bezpośredniego przechwytywania materiału. Dostępne są tu wszystkie 12 trybów, z wszelkimi ustawieniami a dodatkowo możliwością geotagowania oraz dostępem do histogramu na żywo.

Zakładka Edit to autorski edytor, który daje dostęp do funkcji, których nie znajdziecie nigdzie indziej. Można tu wybierać z tematów dostosowanych do charakteru filmu (Flash Cut) oraz zaawansowanych trybów Shot Lab. Shot Lab pozwala na zaawansowaną edycję, która przykładowo wymazuje kijek do selfie, montuje efektownie film lub doda wizualne efekty FX. Mamy tu do dyspozycji również AI Warp — unikalną funkcję, która pozwala mieszać nasze nagrania z materiałami GenAI opartymi na własnych promptach.

Ostatnia zakładka wydaje się być najnudniejsza, bo daje dostęp do ustawień. Jest ich tutaj naprawdę sporo.

Jakość nagrywanego materiału

Insta360 Ace Pro dysponuje stosunkowo dużą matrycą o rozmiarze 1/1.3 cala. Ma też obiektyw stworzony we współpracy z Leica, który charakteryzuje się ogniskową o ekwiwalencie 16 mm (dla 35 mm) oraz światłosiłą f/2.6.

Insta360 Ace Pro do perfekcji dopracowała tu swoje oprogramowanie i wycisnęła wszystkie soki ze sprzętu. Najlepiej widać to na filmach w serwisie YouTube, które pokazują, że sprzęt doskonale radzi sobie zarówno w dzień gdy światła jest pod dostakiem jak i w nocy, gdy go brakuje. Szczególnie w tym drugim przypadku widać przewagę nie tylko nad podobnym sprzętem, ale również droższymi smartfonami.

Kamera posiada matrycę o rozdzielczości 48 MP. Pozwala też robić zdjęcia. Co prawda, pewnie większość wybierze tryby filmowe, ale również na tym polu Ace Pro ma wiele do zaoferowania. To, co mnie zdziwiło to to, że są bardzo ostre — wydawałoby się jednak, że z racji konstrukcji kamery będą one bardziej miękkie. To ogromna zaleta, która pozwala na korzystanie z kamery do statycznych ujęć.

Insta360 Ace Pro to pierwsza kamera sportowa, która nagrywa materiał w 8K, 24 FPS. Można chciałoby się tu trochę większego klatkażu, jednak sama możliwość robi tu już wrażenie. Materiał 4K nagrywany może być w 120 FPS z pełną obsługą wirtualnych obiektywów i blokadą horyzontu.

Zaskoczyło mnie jakość audio. W tym wypadku mamy do wyboru trzy tryby nagrywania — stereo, redukcje szumu wiatru oraz funkcję kierunkową (dla selfie). Sama kamera ma aż 3 wbudowane mikrofony, ale daje również możliwość podłączenia słuchawek i dodania z nich audio do filmu. Jeśli to nadal za mało, to dostępny jest również dodatkowy moduł dla Insta360 Ace Pro, który dodaje port audio 3,5 mm.

Konkluzja

Insta360 Ace Pro to jedna z najbardziej zaawansowanych kamer sportowych na rynku. To też jedyna kamera, która nagrywa materiał w 8K oraz tak kompletnym 4K. Dodatkowo przynosi ona wiele ciekawych rozwiązań jak duży, odchylany ekran, wiele ciekawych trybów nagrywania oraz całkiem unikalne opcje montażu jak je z użyciem AI.

Materiał dzięki dużej (fizycznie) matrycy oraz świetnemu obiektywowi stworzonemu z Leica jest perfekcyjnej jakości. Rzadko się również zdarza, żeby połączenie świetnych możliwości i jakości obrazu szło w parze z intuicyjną i łatwą obsługą oraz świetną jakością wykonania.