Będąc na targach MWC w Barcelonie, można natknąć się na najdziwniejsze produkty. Wiele z nich jest, delikatnie pisząc niepotrzebnych. Są też takie, które dają nadzieję, że technologia zmieni nasze życie na lepsze lub po prostu uczyni je łatwiejszym. Takie jest Hycore z Korei.
Koreańska firma z pogranicza inżynierii i oprogramowania wymyśliła koło na nowo. Nie ma w tym jednak przesady, a ich produkt wydaje się naprawdę interesujący. Zwłaszcza jeśli śledzicie tematy związane z mikromobilnością oraz ułatwieniem dostępności i minimalizacją wykluczeń.
Hycore to smart koło do wózka inwalidzkiego, przyczepy lub roweru
Firma powstała w 2012 roku i jak to często bywa, stworzyli ją zdolni pasjonaci, którzy byli pochłonięci robotyką. Ich pierwszym produktem był podwójny system silników elektrycznych, który miał trafić do elektrycznych pojazdów. Był na tyle dobry, że zaledwie rok po premierze podpisano partnerstwo z producentem rowerów elektrycznych DAPU, a następnie z Kawasaki oraz Honda.
To był jednak dopiero początek sukcesów. Popisowym produktem firmy było elektryczne koło. Wiem jak to brzmi – ale uwierzcie, robi to znacznie lepsze wrażenie na żywo. Widziałem już kilka takich rozwiązań, żadne jednak nie jest tak kompletne, uniwersalne, kompaktowe jak to. No i jeszcze ma całkiem niezłe parametry!
Zacznijmy od tego, że urządzenie można wykorzystać do skonstruowania elektrycznie napędzanej przyczepy, modernizacji tradycyjnego roweru, a nawet elektrycznego wózka inwalidzkiego. Co więcej, nigdzie nie snują się uciążliwe przewody, a instalacja jest błyskawiczna i prosta.
Aby skorzystać z elektrycznego wspomagania, wystarczy podmienić swoje koło na to od Hycore. Nie trzeba łączyć nic kablami ani instalować dedykowanego kontrolera lub manetki. Hycore samo zadba o odpowiednią moc wspomagania, w zależności od prędkości. Cały proces wspiera też dedykowana aplikacja, która daje dostęp do dodatkowej funkcjonalności.
Cała konstrukcja opiera się na kole z trzema ramionami, które wygląda jak to w rowerze torowym. W dwóch ramionach znalazły się silniki o mocy 250 W (360 W w USA), w trzecim umieszczono akumulator, który pozwala na przejechanie nawet 50 km. Rower doposażony kołem od Hycore potrafi rozpędzić się do przepisowych 25 km/h (w USA do 32 km/h).
Na koniec pozostała kwestia ceny, sprzęt można dostać w cenie 800 dolarów, co po przeliczeniu daje około 3300 zł. W porównaniu z konkurencją to wcale nie tak dużo.
Więcej informacji na stronie producenta.