GoPro ma swoje lata świetności chyba już za sobą. Przyznaję, że sam podchodziłem do tej kamerki już kilkukrotnie, ale zawsze coś mnie odwodziło od zakupu. Ostatecznie stanęło w moim przypadku na Osmo Pocket i jestem z tego wyboru mega zadowolony. Nie o DJI jednak mieliśmy mówić, a o GoPro Hero 9.

Okazuje się, że nowa odsłona sportowej kamerki może już nie być stricte sportowa. Wszystko za sprawą kolorowego ekranu, który ma być zamontowany w przedniej części kamery. Jest to bez wątpienia ukłon w kierunku blogerów, aby poszerzyć grono odbiorców GoPro.

Wiele się mówiło ostatnio o przyszłości GoPro w ogóle. Pandemia koronawirusa znacząco wpłynęła – niestety negatywnie – na firmę i dochody znacząco spadły. Plotki sugerowały nawet rychły koniec marki.

GoPro Hero 9 z kolorowym ekranem?

winfuture.de
winfuture.de

O sprawie poinformował serwis WinFuture. Sugeruje on, że rendery do których dotarli są wiarygodne i pokazują to, jak wyglądać będzie GoPro Hero 9. Widzimy na nim przedni ekran z kolorową nakładką. W tej chwili w GoPro 8 mamy tylko ekran czarno biały, który pokazuje parametry i ustawienia. Pojawienie się kolorów mogłoby faktycznie poszerzyć grono odbiorców, tylko czy jakościowo kamerka odpowiadałaby vlogerom? Tego na razie nie wiemy, ale WinFuture donosi także, że inną nowością ma być możliwość obsługi wideo w jakości 5K. Brak jest jakichkolwiek szczegółów, ale dla mnie to byłaby większa nowinka niż wspomniany kolorowy ekran.

Cena GoPro Hero jednak jest ciągle zbyt wysoka i moim zdaniem nie jest adekwatna do możliwości sprzętu. Wspomniana przeze mnie kamerka Osmo Pocket jest tańsza, oferuje nagrywanie w 4K, a do tego… ma wbudowany gimbal. Dla mnie wygrywa, ale to subiektywna opinia.

Niemniej jednak trzymam kciuki za markę GoPro, bo jest ona niejako kultową już firmą, która „wciągnęła” miliony ludzi na całym świecie w świat wideo sportowego.

źródło: WinFuture | Engadget