Formy iPhone 11 i 11 Max zdradzają wygląd. Tryb podwodny, 5G oraz składany iPhone na horyzoncie!

Czegoś takiego chyba jeszcze nigdy nie widziałem. Nowe informacje na temat nowych iPhone’ów czerpiemy ze zdjęć, które przedstawiają formy do produkcji futerałów. To nie żart, źródło jest potwierdzone, a ze zdjęć można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.

Jeszcze kilka dni temu pokazywano Terry’ego Gou, prezesa Foxconn, z dziwnym iPhonem w ręce. Świat maniaków Apple oszalał na samą myśl o tym, że właśnie zobaczyliśmy prototyp nowego iPhone’a 11. Dziwny wygląd tego iPhone’a Xs to jednak zasługa etui. Wracamy więc do starszych plotek, które zyskują na sile.

Nowy iPhone 11 i 11 Max z notchem oraz potrójnym aparatem

O takiej konfiguracji nowych telefonów Apple już wiedzieliśmy. Nowy iPhone 11 i 11 Max miałyby być bardzo podobne do swoich poprzedników. Duży notch i dwie wersje z wyświetlaczami 6.4 oraz 5.8. Na rynku dostępny miałaby też być następca modelu Xr.

To, co odróżniałoby modele 11 od Xs to nowy układ aparatów. Tym razem postawiono podobno na moduł z trzema oczkami i lampą LED flash, umieszczoną na kwadratowej, wystającej „wysepce”. Informacje te wydają się już pewne. Czego nie da się dostrzec na zdjęciach? Tego, czy nowe iPhone’y dysponować będą portem lighting czy też nowym USB-C.

Potwierdzeniem powyższych informacji mają być zdjęcia odlewów używanych przy produkcji akcesoriów ochronnych dla telefonów. Zdjęcia zostały umieszczone na chińskim portalu Weibo, a następnie na portalu Slashleaks. Potwierdzono tam ich autentyczność.

Tryb podwodny dla nowych iPhone’ów

Pojawiły się też dodatkowe informacje o nowym trybie podwodnym dla iPhone’ów 11. Wzmożona ochrona przeciwko kurzowi i wodzie w iPhone’ach dostępna była już w modelach 6s i 6s Plus. Plotki mówiły, że Apple ogłosi na ich premierze zgodność z odpowiednimi normami. Apple nie zdecydowało się jednak powiedzieć tego oficjalnie. Testy polowe udowodniły jednak, że to prawda. Potem każdy kolejny model zyskiwał na odporności.

W końcu Apple zdobył się na poparcie tego odpowiednimi normami. Aktualne modele spełniają normę IP68 (zanurzenie na 2 metry na pół godziny) oraz IP67 (1 metr na pół godziny) w przypadku tańszego Xr. Wiemy, że Apple będzie kontynuować wzmocnioną ochronę. Oprócz samych norm przewidziano specjalny tryb podwodny. Będzie on pomocny podczas wykonywania zdjęć oraz filmowania pod wodą. W tym celu iPhone wykorzysta czujniki ciśnienia, światła oraz aparat ToF. Dzięki danym z czujników algorytmy aparatu fotograficznego jeszcze lepiej mają sobie radzić ze scenerią fotografii podwodnej. Ma to pomóc wykonywać zdjęcia charakteryzujące się lepszą ostrością, naturalnymi kolorami i jaśniejszą scenerią.

Zginane wyświetlacze i 5G jeszcze nie teraz

O problemach Apple z 5G pisałem przy okazji tego artykułu. Apple prawdopodobnie nie zdąży zaimplementować modemów 5G do iPhone’a 11. Nowe informacje mówią, że dopiero jego następca będzie dysponował podobnym wyposażeniem. Plotki mówią też, że możliwy jest debiut specjalnej wersji modelu 11 Max w wersji 5G w późniejszym okresie.

Nowe informacje rzucają też cień podejrzeń, że Apple zdecydowało się wziąć udział w rywalizacji dotyczącej stworzenia telefonu z wypinanym wyświetlaczem. Wcześniej widzieliśmy patenty Apple na iPhone’a z wypinanym wyświetlaczem. Wiemy też, że Samsung chce zaoferować składane wyświetlacze innym producentom. Wysłano nawet zestaw próbek do Apple i kilku innych producentów. Nowe plotki zdradzają, że Apple wie, jak ulepszyć tę technologię. Firma z Cupertino pracuje nad własnym układem, który będzie „podgrzewał” ekran w miejscu zginania. Ma to chronić ekran w niskich temperaturach (w zimie), gdy jest on mniej elastyczny i podatny na uszkodzenia mechaniczne. Plotki, mówią, że Apple może wypuścić taki telefon już we wrześniu przyszłego roku.