DHL właśnie ogłosił w Polsce strategiczną współpracę z chińskim partnerem odpowiedzialnym m.in. za obsługę wysyłek międzynarodowych z Grupy Alibaba. W tle trwa batalia inPost o nieodmienianie słowa Paczkomat, a do tego sypią się pierwsze kary za nieprzepisowe umieszczanie automatów do odbioru paczek w przestrzeni miejskiej. Ciekawy ten nasz krajobraz wysyłkowy, co tylko dowodzi tego, jak atrakcyjnym jest rynek polski dla zachodnich kontrahentów.
Niemiecka firma logistyczna DHL wraz z chińskim partnerem Cainiao Network, chcą wprowadzić na polski rynek swoją sieć logistyczną punktów odbioru paczek. Azjatycka firma odpowiada za obsługę Grupy Alibaba. Czym jest Alibaba? Pochodzący z Chin marketplace przeznaczony jest głównie do sprzedaży B2B, a w portfelu marek znajduje się m.in. Aliexpress. Ze względu na rosnące koszty dostaw i obsługi logistycznej, a do tego niesprzyjające trendy rynkowe, ta decyzja wydaje się uzasadniona. Nieustającym pytaniem zostanie zachowanie polskiego konsumenta i ukochanych nawyków zakupowych Polaków. W naszych konsumpcjonistycznych sercach kierujemy się myślami w stronę inPostu a do tego impulsywnie sięgamy do Allegro. Kiedy mamy ochotę na towar z drugiej ręki, też zwracamy się w stronę lokalnych graczy takich jak OLX.
Łatwiejsze zakupy na Alibabie dla polskich odbiorców
Z drugiej strony, miłośnicy zakupów na Aliepxress, zazwyczaj nie przywiązują aż tak dużej wagi do całego procesu logistycznego. Kupując z drugiego końca globu, zwykle spodziewamy się dłuższej dostawy, a do tego płacimy za zakupy o wiele mniej, dlatego jesteśmy bardziej skłonni do kompulsywniejszych zakupów. Pytanie, czy na paczkowej mapie krajobrazowej Polski, znajdzie się jeszcze obszar do zagospodarowania przez rozwiązanie od Grupy Alibaba.
Kolejne automaty paczkowe na horyzoncie
Inwestycja DHL z Grupą Alibaba ma opiewać na ponad 60 milionów euro, a w ramach tej kwoty ma powstać ponad 90 tysięcy automatów do odbioru paczek na terenie całej Polski. Przesyłki mają być dostępne do odbioru w punktach DHL Pop oraz w automatach POP Box. Wspaniały i obiecujący trend, szkoda, że spóźniony o jakieś 15 lat (kiedy zaczęły powstawać pierwsze rozwiązania od inPost).
Coraz atrakcyjniejszy rynek
Grupa Alibaba zwróciła swoją uwagę na rynek polski, głównie dzięki obiecującym trendom do 2027 roku w sektorze e-commerce. Szacuje się, że wartość tego segmentu ma zostać podwojona, a ponad 40% konsumentów już teraz preferuje przesyłki do maszyn.
Napisanie tego tekstu było nie lada wyzwaniem, a wszystko to za sprawą toczącej się w tle batalii marki inPost nad zastrzeżeniem słowa Paczkomat. W efekcie nieustających debat językoznawców w tej materii nie zaszkodzi zachować powściągliwość, co nie zmienia faktu, że niemal każdy stojący automat do paczek określamy właśnie tym słowem. A do tego, mają posypać się pierwsze kary za nieuprawnione stawianie paczkomatów niezgodnie z ustawą krajobrazową. Warto obserwować ten segment, bo rynek polski zaczyna kusić coraz większych graczy.
Skarbówka przyjrzy się 17 mln Polaków korzystających z OLX i Allegro – szykujmy się na srogie kary