Co jakiś czas wpadnie mi w ręce gra mobilna, od której wręcz nie mogę się oderwać. Właśnie tak było z DB Legends – niby prostą produkcją z uniwersum Dragon Ball – która na dodatek ma dla mnie ogromną dawkę nostalgii.

Należę do tego pokolenia, które wracając ze szkoły czym prędzej biegło do telewizora i włączało Pokemony lub właśnie Dragon Ball. Japońscy bohaterowie to nasi znajomi z dzieciństwa, których chętnie potem spotykaliśmy w pełnometrażowych filmach czy grach wideo.

Niestety, o ile Pokemony to przykład wręcz idealnej symbiozy z tym ostatnim światem, tak Dragon Ball musiał długo czekać na duże, pełnoprawne produkcje w fajny sposób wykorzystujące tę markę. Miały one jednak dwie zasadnicze wady: ograniczały się prawie wyłącznie do bijatyk i wydawane były głównie na konsole.

Teraz mamy jednak inne czasy, czasy gdzie w zasadzie wszystko musi mieć też swoją wersję mobilną. I to samo spotkało serię Dragon Ball. Na szczęście DB Legends, mimo mojej wstępnej niechęci, okazało się naprawdę przyjemnym umilaczem czasu.

W grze co chwilę odblokowujemy nowe tryby, choć tym zasadniczym jest oczywiście Story. Znajdziemy tam zupełnie nowego bohatera, który podróżując w czasie natrafia na znane z kreskówek postaci. Każda kolejna walka opatrzona jest fabularnym wstępem i ciekawie wykorzystuje zarówno bohaterów, jak i nawiązania do kanonicznych wydarzeń.

https://drive.google.com/file/d/1slnG2334NQfv2vGmMejr20ujg0heAzSm/preview

Walka z kolei opiera się na zadawaniu ciosów, robieniu uników czy klasycznego KAMEHAMEHA w oparciu o system kart – combosów. Pojedynki nie są ani długie, ani wymagające, ale na tyle rozbudowane – możemy np. używać kilku postaci czy specjalnych ataków – i dynamiczne, że wygrana potrafi dać satysfakcję. Dobrze zrealizowano też elementy RPG, gdzie możemy trenować nasz zespół, zmieniać ekwipunek czy nawet stroje poszczególnych postaci.

Największą wadą DB Legends są mikrotransakcje. Te, jak wiadomo, najbardziej ryzykowne są w połączeniu z młodszymi graczami i kartami płatniczymi rodziców. Można je jednak wyłączyć w menu.

DB Legends to oczywiście nie jest jakiś przełom ani tytuł, w który absolutnie wszyscy powinni zagrać. Ale dla fanów serii będzie to z pewnością bardzo przyjemny sposób na spędzenie kilku minut wolnego czasu, podczas którego znów będzie można poczuć jakby się miało 7 lat.