Wygląda na to, że kurz opada po wejściu Ubera do naszego kraju, oczywiście mimo tego, że usługa dalej budzi kontrowersje w odniesieniu do naszego prawa. Kwestia ta pewnie zostanie niebawem rozwiązana, tym bardziej, że ponoć w naszym rządzie krążą już jakieś projekty ustaw, regulujące świat po którym porusza się Uber. Osobiście jestem użytkownikiem tej usługi i bardzo sobie ją chwalę. Mam cichą nadzieję, że nasze prawo nie okaże się zbyt surowe dla powiewu świeżości w skostniałych segmentach biznesu i że zyskają na tym wszyscy, nawet taksówkarze.

Pisałem już kilka razy o samej usłudze. Po pierwszej euforii, znalazło się także kilka realnych wad, które oczywiście nie powoduje braku chęci korzystania z samego Ubera, ale zdecydowanie wymagają uwagi twórców. Z samą usługą jestem na bieżąco, bo ciekawy jestem w jaki sposób radzą sobie na naszym rodzimym rynku, tym bardziej że chodzą głosy, że jeszcze w tym roku zobaczymy kolejne miasta, w których usługa będzie dostępna.

Natknąłem się dziś przypadkiem na materiał promujący ich najnowszą akcję, która okraszona jest hasztagiem: #UberDRIVEPL. Całość zapowiada się interesująco, tym bardziej że owiane jest tajemnicą, a całą akcję promuje kilkusekundowy materiał video, w którym możecie zobaczyć bardzo interesujące auto. Szukając po sieci, trafiłem na dedykowaną stronę uberdrive.pl, która akcję wspiera wraz z grupą Betsafe Team.

Team Betsafe to wyjątkowa grupa skupiająca profesjonalnych sportowców z różnych dziedzin, m.in. piłki nożnej czy sportów walki W Polsce należą do niej m.in. znany z gry w Reprezentacji Polski piłkarz Artur Boruc,  zawodnik MMA Łukasz Jurkowski (Juras) czy bokser Andrzej Fonfara Na liście zagranicznych sportowców Team Betsafe znajdują się m.in. utytułowany szwedzki freeskier John Olson,  szwedzka mistrzyni Europy  w wakeboardzie Caroline Djupsjö  i reprezentant Niemiec w big wave surfingu Sebastian Steudtner

Wedle zapewnień z materiałów promocyjnych Uber i Betsafe:

18 września Team Betsafe & Uber wyniosą zwykłą jazdę po mieście na zupełnie inny poziom!

Prócz tego sloganu nic więcej nie wiadomo, intrygująco. Co ważne na stronie udostępniono formularz zachęcający do założenia konta i odebrania darmowego przejazdu. Jestem bardzo ciekawy cóż to będzie za akcja, tym bardziej że ostatnio przeprowadzona promocja w USA była kapitalna. Wówczas auta Dogde Chargers wyjechały na ulice… w malowaniu stylizowanym na Szturmowców znanych z Gwiezdnych Wojen, wyglądało to mniej więcej tak:

zdjęcia: USAtoday.com

Takim właśnie autami można było przejechać się zupełnie za darmo. Akcja była zorganizowana z marką Hot Wheels, znaną chyba każdemu facetowi, który w dzieciństwie bawił się małymi autami (akurat ja wolałem Matchboxy ;-) ). Z rzeczy pewnych, prócz wspomnianego partnera, wiemy także że akcja dosięgnie wszystkich lokalizacji w których Uber aktualnie działa (stolica, Kraków i moje Trójmiasto). Ciekawy jestem co tym razem wymyślili, jestem jednak przekonany, że będzie kreatywnie. Szczególnie patrząc na ich ostatnią akcję dowożenia lodów przez kierowców.

A Wy macie jakieś pomysły?