Ceny smartfonów pójdą w górę i wcale nie jest to winą inflacji. To sprawka TSMC

Jeśli planowaliście wymianę smartfona na początek przyszłego roku, zastanówcie się, czy nie warto uczynić tego najpóźniej pod koniec 2022 roku, a może nawet teraz. Okazuje się bowiem, że ceny smartfonów wzrosną. Choć może się wydawać, że jest to wina inflacji, w tym konkretnym przypadku obwiniać możemy tajwańskiego producenta półprzewodników TSMC.

Wmaju 2011 roku miała miejsce polska premiera flagowego smartfona Samsung Galaxy S II. Jego sugerowana detaliczna cena wynosiła wtedy 2299 zł. Oczywiście, nasze zarobki były relatywnie niższe niż teraz, natomiast prawda jest taka, że ceny towarów i usług w dużej mierze to rekompensowały. Dziś, zarabiając średnią krajową, wiele osób nie czuje bezpieczeństwa finansowego. Wróćmy jednak do Samsunga…

Najnowszy flagowiec, Samsung Galaxy S22, który zadebiutował dziesięć lat po wspomnianym urządzeniu, został wyceniony na 3999 zł w najuboższej wersji z 8 GB RAM i 128 GB pamięci na dane użytkownika. To jedynie przykład na to, jak w dłuższej perspektywie zmieniały się ceny smartfonów. Podobnie wyglądało to w przypadku Apple i iPhone’ów. O ile model iPhone 4s (2011 rok) kosztował 2699 zł, o tyle iPhone 13 to wydatek rzędu 4199 zł.

Ceny smartfonów rosną i nic nie wskazuje na poprawę tego stanu rzeczy

Na dzisiejsze wzrosty cen smartfonów ma miejsce szereg czynników. Inflacja, w ujęciu globalnym, jest jednym z nich. Kłopotliwe okazują się zakłócenia na linii dostaw, niedobory półprzewodników, a nawet rosnący koszt transportu. Nie da się ukryć, że nawet standardowo działania marketingowe mające promować sprzęt są dziś znacznie kosztowniejsze. Wszak, większość z nas udała się w ostatnim czasie po podwyżkę. Galopujące ceny najzwyczajniej w świecie nas do tego popychają.

Właśnie dlatego ceny telefonów, samochodów czy mniejszych urządzeń z segmentu elektroniki użytkowej rosną. Niebawem, do wspomnianych czynników dojdzie kolejny, natomiast objęte zostaną nim jedynie wybrane marki smartfonów. Niestety, znajdą się wśród nich wszyscy producenci, którzy korzystają z technologii TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company).

Problemy TSMC

Dwóch największych dostawców chipów dla smartfonów, czyli Qualcomm oraz MediaTek korzysta właśnie z usług TSMC. Ba, pierwszy z podmiotów zrezygnował z rozwiązań Samsunga i zdecydował, że najnowsze generacje flagowych układów będą wytwarzane właśnie przez tajwański koncern. Również MediaTek stawia na TSMC w SoC serii Dimensity i Helio. Jednym słowem – tytułowa firma cieszy się niemałym zainteresowaniem partnerów. Zawdzięcza się to jakości, sprawności realizacji zamówień oraz stałym usprawnianiu procesu. Już w 2024 roku TSMC może zaoferować litografie 3 nm, która wpłynie nie tylko na wydajność urządzeń, ale także na ich kulturę pracy i czas działania na jednym ładowaniu akumulatora.

Motorola zaskoczyła mnie po raz kolejny – pierwsze wrażenia moto g82 5G

TSMC zdecydowało, że ceny wytwarzanych procesorów wzrosną o koło 6%. Podwyżka będzie miała miejsce w styczniu przyszłego roku. To w sposób bezpośredni przełoży się na koszt zakupu popularnych telefonów. Nie będzie to jednak rzeczone 6%. Producenci z pewnością przemycą tutaj dodatkowe opłaty mające zrekompensować inne koszty. Można by pomyśleć, że TSMC gra zbyt odważnie w dobie kryzysu, przez który mniej chętnie wymieniamy smartfony na nowsze modele.

Owszem, prognozy na drugą połowę 2022 roku zakładają ryzyko zmniejszonych zamówień, natomiast i tak zakłada się rekordowo wysoki przychód roczny. Mało tego, najnowszy raportu wskazuje, że na ten moment zamówienia nie zostały „jeszcze” zmniejszone. Możliwe więc, że takowa sytuacja w ogóle nie wystąpi. Aktualna realizacja TSMC stanowi ponad 95% mocy produkcyjnej i wygląda na to, że firma szuka raczej zwiększenia tegoż potencjału.

Zbierając to wszystko „do kupy” – dla przeciętnego Kowalskiego czy Smitha może to oznaczać wyższy koszt zakupu urządzeń mobilnych. Ceny smartfonów wzrosną odczuwalnie najpewniej w połowie przyszłego roku, choć nie można wykluczać innych czynników rynkowych, które mogą wprowadzić zawirowania wcześniej.

Ogłoszenie parafialne: w najbliższym czasie na łamach serwisu DailyWeb pojawią się nowe formaty. Jednym z nich będą cykliczne zestawienia najlepszych urządzeń w konkretnych kategoriach. Dotyczy to między innymi smartfonów, słuchawek TWS oraz sprzętu smart home.