Infinix NOTE 30 to nowa seria smartfonów producenta. Podczas wczorajszej polskiej premiery urządzeń poznaliśmy pełne specyfikacje techniczne oraz ceny. Mimo że sprzęt prezentuje się przyjemnie dla oka, a ceny zostały dostosowane do portfeli Polaków, moją uwagę zwróciła zupełnie inna kwestia.
Elektronika z roku na rok drożeje. O ile jeszcze 2, 3 czy 5 lat wstecz w kwocie do 2 tys. złotych mogliśmy znaleźć interesujące propozycje, o tyle dziś jest o nie naprawdę trudno. W segmencie nieznacznie przekraczającym kwotę 1 tys. to praktycznie nierealne. Infinix stara się przekonać, że sensowny sprzęt, który został dobrze wyposażony, nie musi być kosmicznie drogi. Jasne, modele z linii Infinix NOTE 30 nie będą oferować cech znanych z flagowców Samsunga czy Apple, ale nie muszą. Targetem producenta jest zupełnie inna grupa. Niemniej, nie zabrakło tutaj szybkiego ładowania przewodowego mocą 68 W, ładowania bezprzewodowego mocą 50 W, akumulatora wytrzymującego do 1000 cykli oraz głośników przygotowanych wspólnie z JBL. Omówmy poszczególne modele.
Infinix NOTE 30, 30 5G, 30 Pro i 30 VIP oficjalnie
W skład serii Infinix NOTE 30 wchodzi pięć smartfonów o zróżnicowanych cechach. Ceny zaczynają się na 1099 zł, a kończą na 1899 zł, dzięki czemu każdy powinien tu znaleźć coś dla siebie. Co ważne, decydujący się na zakup modelu 30 Pro do 16 lipca, możemy zgarnąć za 1 zł bezprzewodową ładowarkę 15 W za 1 zł.
@techmarka_ Infinix lepszy od Samsunga? Tak, ale inaczej niż myślisz. #mobile #smartphone #smartfony #android #infinix #infinixnote30
- NOTE 30 VIP – 1899 zł
- NOTE 30 Pro – 1399 zł
- NOTE 30 5G – 1399 zł
- NOTE 30 – 1099 zł
Zacznijmy od modelu Infinix NOTE 30 VIP. Sprzęt oferuje 6,67-calowy panel AMOLED o rozdzielczości 2460 x 1080 pikseli, odświeżany częstotliwością do 120 z. Wydajność zapewnia chip MediaTek Dimensity 8050 z 12 GB RAM i dodatkowymi wirtualnymi 9 GB pamięci operacyjnej (SWAP). Dane zapiszemy na 256 GB przestrzeni dla użytkownika, na której znajduje się również sam system. Baterię o pojemności 5000 mAh będziemy mogli ładować mocą 68 W (przewodowo) oraz 50 W (bezprzewodowo). Nie zabrakło tutaj głośników JBL, modułu NFC do płatności oraz obsług sieci 5G. W opakowaniu ze smartfonem znajdziemy słuchawki, etui, szkło ochronne oraz kabel USB. Jak dla mnie, w cenie 1899 zł jest lepiej niż dobrze. Wizualnie sprzęt może się podobać, natomiast ocenę pozostawiam Wam.
Infinix NOTE 30 Pro wygląda bardzo podobnie, natomiast znajdziemy tutaj nieco słabszy procesor MediaTek Helio G99, tylko 8 GB RAM i wolniejsze ładowanie bezprzewodowe (15 W). Nie uświadczymy też obecności modemu 5G. Całkiem atrakcyjnie wypadają za to konstrukcje Infinix NOTE 30 i Infinix NOTE 30 5G. Dokładna specyfikacja jest dostępna na poniższej grafice, natomiast chciałbym zwrócić uwagę na to, że w naprawdę niskiej cenie otrzymujemy głośniki JBL, szybkie ładowanie 45 W i ekran 120 W.
Na koniec jedna ważna uwaga – jestem estetą i ciągłe czyszczenie smartfonu potrafi doprowadzić mnie do szewskiej pasji. Z tego też powodu niezwykle ucieszyło mnie to, że nowe Infinixy oferują obudowę, która nie zbiera odcisków palców. Zgoda – najpewniej będzie się rysować, ale coś za coś.
Infinix Note 12 Pro: świeża propozycja od świeżej marki. Ten telefon potrafi zaskoczyć [recenzja]