Black Friday – co upolowałem i z czego zrezygnowałem

Przeceny z okazji Black Friday za nami, choć sporo rzeczy można jeszcze dostać w Sieci dzięki Cyber Monday. Co udało mi się kupić, a czego nie? W tym roku trafiłem na kilka korzystnych ofert, ale niektóre odpuściłem.

Na wstępie muszę przyznać, że nie pamiętam tak szeroko zakrojonych akcji związanych z Czarnym Piątkiem w Polsce. Oczywiście w poprzednich latach zdarzały się promocje na BF, ale na pewno nie na taką skalę. To cieszy, bo kupując w niektórych sklepach, można naprawdę zaoszczędzić. Niestety są też sprzedawcy, którzy wykorzystują zakupową gorączkę i Black Friday to dla nich okazja do kuszenia klientów sztucznie obniżonymi cenami. Na szczęście łatwo się przed tym ustrzec.

Black Friday – co kupiłem?

W tym roku miałem w głowie kilka rzeczy, które planowałem kupić taniej lub przynajmniej sprawdzić, czy będą dostępne w niższej cenie. Sporo z nich udało mi się upolować i to z całkiem pokaźnym rabatem.

Kindle – 100 zł taniej

Zakupem, na który najbardziej liczyłem był czytnik Kindle od Amazona (standardowa wersja z 2019 roku z podświetleniem). Przed promocjami na Black Friday wersja bez reklam (tylko taką Amazon.de wysyła do Polski) kosztowała 89 euro. Mnie udało się ją dostać za 65 euro, czyli… aż 100 zł taniej. Jeśli też chcecie skorzystać z tej promocji, to jest jeszcze aktywna. 

Bluza Adidas za 120 zł

Dorwałem też bluzę Adidasa w fajnej cenie – za, okazyjne moim zdaniem, 120 zł. Cena katalogowa tego modelu to 349 zł, choć w oficjalnym sklepie kosztowała ostatnio ok. 180 zł. Ja swoją zamówiłem w promocji sklepu Runcolors.

Błotniki rowerowe z darmowym kurierem

Jako że sporo jeżdżę rowerem i od pewnego czasu szukam do niego błotników, postanowiłem też z okazji Black Friday zajrzeć na kilka sklepów rowerowych. Nie udało mi się co prawda znaleźć jakichś wielkich obniżek, ale CentrumRowerowe.pl ma darmową wysyłkę kurierem. Biorąc pod uwagę koszty wysyłki, cena była jedną z najlepszych na rynku.

Empik – 3 płyty w cenie 2

Do Empiku mam co prawda sporo zastrzeżeń, jeśli chodzi o niektóre praktyki handlowe i politykę cenową, ale przez weekend mieli promocję na płyty „3 w cenie 2”. Rabat dotyczył wszystkich albumów bez wyjątku, co, trzeba przyznać, jest nietypowe dla tej sieci. Choć nie obyło się bez „niespodzianek”, bo np. na czas tej akcji niektóre albumy zniknęły ze sklepu internetowego, mimo że stacjonarnie było ich w bród ;)

A czego nie kupiłem?

Jak więc widzicie, sporo zaplanowanych rzeczy udało mi się zamówić. A czego nie kupiłem? Najbardziej żałuję, że nie pojawiła się żadna większa promocja na Amazfit Bip, bo z chęcią sprawdziłbym tego smartwatcha podczas biegania i jazdy na rowerze.

Co prawda w tym roku nie szykowałem się do zakupu żadnej konsoli, ale niektóre promocje były bardzo, bardzo kuszące. Mówię tu choćby o Xboksie One S All-Digital na Amazonie za 420 zł (już nieaktywne) czy Nintendo Switch Lite za niecałe 900 zł na G2A (również nieaktywne). Całkiem tanio można nadal dorwać Xbox One X.

Pamiętajcie, że cały czas aktualizujemy nasz katalog Black Friday/Cyber Monday. Dzisiaj jest ostatnia okazja, żeby trafić coś w dobrej cenie przed Świętami!

Black Friday/Cyber Monday 2019 – wielki katalog najciekawszych ofert!