Pamiętam, jak parę lat temu, w jednej z księgarni natrafiłam na biografię Stephena Hawkinga.
Znałam nazwisko, mniej więcej kojarzyłam osiągnięcia, ale w historię jego życia nigdy się nie zagłębiałam, pozostając raczej obojętną na obszar nauki, w której działał. Książkę kupiłam z ciekawości, raczej podejrzewając, że po kilkunastu pierwszych stronach zrezygnuję, porzucając ją niewdzięcznie w kąt. Jak to bywa często w moim życiu – myliłam się bardziej, niż byłam sobie w stanie to wyobrazić. Każda kolejna strona odkrywała przede mną świat równie fascynujący, co godny podziwu, a Hawking w mojej świadomości urastał do rangi równej Einsteinowi (szybko tę granicę przekroczył, ale o tym kiedy indziej (●’◡’●))
Dziś, po kilku biografiach, autobiografii i niezliczonej liczbie artykułów tego niezwykłego człowieka, śmiało mogę stwierdzić, że takie wiadomości jak ta, są jak miód na moje serce. Dziedzictwo jednej z najjaśniejszych gwiazd na firmamencie fizyki jest zachowane – bezcenne prace naukowe Stephena Hawkinga zostaną zachowane w specjalnym archiwum.
Bezcenne prace Hawkinga
Około 10 000 stron pism i innych artykułów legendarnego fizyka teoretycznego Stephena Hawkinga, zostanie zachowanych w specjalnym archiwum Biblioteki Uniwersytetu Cambridge w Wielkiej Brytanii, a przedsięwzięcie to będzie obejmować również projekt digitalizacji, który zostanie bezpłatnie udostępniony w Internecie. Ponadto biuro i przedmioty osobiste Hawkinga zostały nabyte przez brytyjskie Muzeum Nauki, co oznacza, że każdy z nas będzie miał możliwość zapoznać się ze środowiskiem pracy tego wspaniałego fizyka.
Obydwa te wydarzenia dokonane zostały w ramach umowy finansowej, w ramach której spadkobiercy mogą wyrównać swój podatek spadkowy, przekazując krajowi cenneprzedmioty. W tym przypadku, papiery zostały wycenione na 2,8 miliona funtów , a biuro na 1,4 miliona funtów. Oczywiście kwoty te znacznie przekraczają bezcenną wartość spuścizny profesora, ale i tak uważam, że projekt sam w sobie jest pomysłem doskonałym. Mając dostęp do jego osobistych dokumentów – w tym wczesnej wersji jego bestsellerowej książki popularnonaukowej „A Brief History of Time” – mamy niepowtarzalną możliwość podziwiać niesamowite spektrum możliwości umysłu Hawkinga.
Archiwum pozwala nam podróżować z perspektywy autora po kosmosie i „lepiej zrozumieć nasze miejsce we Wszechświecie” – jak mawiał mistrz.
Mamy niezwykły wgląd w ewolucję życia naukowego Stephena, od dzieciństwa po studenta badań, poprzez aktywistę zajmującego się niepełnosprawnością po przełomowego, światowej sławy naukowca
– mówi Jessica Gardner, bibliotekarka Uniwersytetu Cambridge.
Kolekcja przedmiotów osobistych, które mają być przechowywane w Muzeum Nauki, obejmuje syntezatory głosu, sześć spersonalizowanych wózków inwalidzkich, podręczniki, pamiątki ze Star Trek i kurtkę wioślarską, którą miał na sobie młody Hawking, gdy został wrzucony do rzeki. Muzeum Nauki planuje wystawić niektóre z tych przedmiotów na wystawę i ostatecznie zrekonstruować biuro tak, aby wyglądało jak wtedy, kiedy korzystał z niego Hawking.
Zachowując biuro Hawkinga i jego historyczną zawartość, mamy nadzieję, że przyszłe pokolenia będą mogły zagłębić się w świat wiodącego w świecie fizyka teoretycznego, który przeciwstawił się prawom medycyny, aby dowieść praw fizyki, a przy tym poruszył miliony serc
– powiedział Sir Ian Blatchford, dyrektor Science Museum Group.
Mamy nadzieję, że kariera naukowa naszego ojca będzie nadal inspirować pokolenia przyszłych naukowców do znajdowania nowych wglądów w naturę wszechświata, w oparciu o wybitne prace, które wykonał w swoim życiu. Przez dziesięciolecia nasz ojciec był częścią tkanki życia na Uniwersytecie w Cambridge, będąc wybitnym członkiem Science Museum, więc wydaje się słuszne, że te relacje, tak drogie jemu i nam, będą trwać jeszcze przez wiele lat
– napisały dzieci Hawkinga, Lucy, Tim i Robert. , w oświadczeniu.
Uważam, że w świecie, w którym cenne wartości zanikają zatrważająco szybko, takie możliwości jak wgląd do prac Hawkinga stanowią wspaniały dowód na to, że istnieją jeszcze na tym świecie ludzie, dla których wiedza i niesamowite osiągnięcia nauki są znacznie cenniejsze niż kolejny filtr w mediach społecznościowych, czy nic niewart plotka z show-biznesu.
„Sądzę, że to ważne, by naukowcy wyjaśniali, na czym polega ich praca. Dotyczy to zwłaszcza kosmologii”, pisał kiedyś Hawking i muszę przyznać, że nawet kilka po śmierci robi to doskonale.
Głęboki ukłon mistrzu! Po raz kolejny i zapewne nie ostatni.