Grek Joswiak — wiceprezes ds. marketingu w Apple zdecydował się, na zapowiedz tygodnia pełnego premier nowego sprzętu Apple. Wiemy już z niemałą pewnością, co zobaczymy. Zastanówmy się jednak jakie nowości przyniosą nowe komputery oparte na procesorze Apple M4.

Wiemy, że z poprzedniego lineupu wyleciał bazowy iPad, który nie zdążył na premierę. Zostanie on zaprezentowany jednak prawdopodobnie już na wiosnę, wszystko to po to by mógł oferować wsparcie dla Apple Intelligence. Apple dwa tygodnie temu po cichu zaprezentowało również iPada Mini 7 generacji. Nadal jednak mamy na co czekać.

Sprzęt oparty na procesorach Apple M4

Apple M4

Grek Joswiak mówi, że przed nami całkiem ciekawy tydzień. To samo w sobie jest już ciekawe, bo premiery kilku urządzeń rozciągnięte będą w czasie. Jedno z urządzeń wedle jego słów zobaczymy już dzisiaj! Co prawda nie spodziewamy się tutaj żadnych niespodzianek, ale mimo to liczmy na, chociaż malutkie zaskoczenie!

Wiemy z poprzednich przecieków, że zobaczymy kilka odświeżonych i najważniejszych urządzeń w portfolio firmy. To nowe MacBooki Pro 14 i 16 oparte na procesorach Apple M4 Pro oraz Max. Apple Mac mini w całkiem odświeżonej i znacznie mniejszej formie oraz iMac oparty na procesorze M4, który może mieć większy od poprzednika wyświetlacz.

Kolejne premiery Apple przed nami! To nowy MacBook Pro, iMac, Mac mini i bazowy iPad

5 największych nowości, które przyniosą Macbooki Pro 14 i 16

Wiemy, co nieco o nowym Macu mini, który ma być znacznie mniejszy, a którego forma zmieni się po raz pierwszy od prawie 15 lat. O nowym iMacu nie wiemy natomiast prawie nic, poza tym, że będzie oferował nowe procesory M4 oraz M4 pro i być może zadebiutuje z ekranem o większej przekątnej niż poprzednik.

Apple Mac mini będzie niesamowicie mały, ale straci porty USB A

Całkiem sporo wiemy natomiast o MacBookach Pro w wersji 14 i 16. Kilka dni temu wypłynęły one podczas unboxingu na kanele pewnego rosyjskiego youtubera. Co więc zobaczymy nowego?

Przedpremierowy MacBook Pro z Apple M4 rozpakowany przez rosyjskiego youtubera

Ten tekst to autorska, luźna interpretacja artykułu pod redakcją 9to5Mac, dostępnego w tym miejscu.

Procesory Apple M4 w wersji Pro oraz Max

To właściwie najważniejsza wiadomość dotycząca premier, bo będzie rzutowała na całość pracy, jaką Apple włożył w nowy lineup swoich produktów. W tym tygodniu zadebiutują nowe procesory Apple M4 Pro oraaz M4 Max. To jednostki bardziej zaawansowane od podstawowych M4, które zadebiutowały przy okazji premiery iPad Pro na początku tego roku.

Wiemy, że podstawowa wersja przynosi wzrost ilości rdzeni procesora względem poprzednika (z 8 do 10). Nowe jednostki w wersjach Pro i Max będą mogły się pochwalić jeszcze lepszymi parametrami — wedle pierwszych testów wychodzi, że przyrost mocy względem poprzednika to nawet od 20% do 30%.

Nowa zunifikowana pamięć

Apple w swoim sprzęcie stosuje zunifikowana pamięć RAM (Unified Memory). W dużym skrócie to szybka pamięć zespolona z płytą główną. Takie rozwiązanie ma sporo zalet, ale również wad. Z jednej strony mamy do czynienia ze wzrostem wydajności, z drugiej strony rozwiązanie to wpływa na koszt urządzenia i potencjalnej naprawy sprzętu. Nie da się porównać 16 GB takiej pamięci z 16 GB w standardowej kości, ale wiele testów pokazuje, że mieć 16 GB w Macu, to jak 32 GB RAM w typowym, zwykłym komputerze PC.

Problemem jest natomiast to, że dotychczas bazową ilością RAM w komputerach Apple było 8 GB pamięci zunifikowana (18 GB w M3 Pro), co było jednak już archaizmem. Oczywiście topowe jednostki można było odpowiednio doposażyć, ale Apple dostrzegło jednak rosnące potrzeby swoich klientów.

Od teraz MacBook Pro 14 i 16 w bazowej konfiguracji aż 24 GB RAM dla wersji z procesorem M4 Pro oraz nawet 48 GB w wersji M4 Max.

Trzy porty Thunderbolt

Jakiś czas temu na światło dzienne wyciekły zdjęcia opakowania nowych MacBooków w wersji Pro 14 i 16. Dodatkowo rosyjska scena youtubowa dziwnym trafem dobrała się do przedpremierowego sprzętu i zepsuła nam niespodziankę, zdradzając wszystkie szczegóły sprzętu.

Potwierdzono już, że nowe modele będą dysponowały trzema (a nie dwoma jak poprzednie modele) pełnoprawnymi portami Thunderbolt. To świetna wiadomość, bo ciągle łapie się, że podłączam mój szybki dysk do portu po prawej stronie.

Obsługa WiFi 7

Przyznam się Wam do krępującej tajemnicy. Nie mam w domu WiFi w standardzie 6E. W zasadzie jedynym sprzętem w moim domu, który by ją obsługiwał, jest mój MacBook Pro oraz iPhone 16 Pro (który w sumie obsługuje WiFi 7).

Apple odświeżając swoje komputery, postanowiło wprowadzić obsługę standardu WiFi 7 na długo, zanim, standardem stało się traktowane po macoszemu WiFi 6E.

Czerń wejdzie do podstawowej oferty

Wedle plotek nowe model MacBook Pro będą w standardzie oferowane w kolorze gwiezdnej czerni (Space Black). Obecnie to gwiezdna szarość (Space Grey) jest kolorem bazowym dla wszystkich modeli. Nie powinno mieć to jednak znaczenia dla dostępności obu rządzeń.