Firma Apple nie przebiera ostatnio w środkach. Rano informowaliśmy o nowej usłudze firmy, nazywanej Netflixem dla graczy, a teraz dochodzą informacje, że nowy serwis streamingowy od Apple zostanie uruchomiony już w kwietniu.

Apple podobno jest na etapie zaawansowanych przygotowań do kwietniowego wdrożenia. Firmy, których oferta miałaby być dostępna w serwisie, otrzymały już informację, aby były w pełnej gotowości już od kwietnia. Wdrożenie ma nastąpić właśnie w tym terminie, natomiast oficjalna premiera chwilę później. Terminy pokrywają się z wcześniejszymi plotkami, sugerującymi, że początek roku będzie okresem debiutu usługi.

Serwis wideo od Apple – co w ofercie?

Według doniesień oferta serwisu ma być dość bogata. Zawierać ma własne, oryginalne produkcje Apple, a także produkcje firm zewnętrznych, takich jak STARZ, czy nawet HBO. Aktualnie firma z Cupertino rozpoczęła już produkcję ponad dwudziestu oryginalnych pozycji. Część z nich jest na etapie castingu, a część może być już kręcona. Oprócz tego firma podpisała kontrakty na wiele produkcji filmowych, a także kilka programów rozrywkowych. Zatrudniono producentów telewizyjnych, którzy są znaczący w branży: Jason Katims (Roswell, Friday Night Lights) i Justin Lin (Star Trek, Szybcy i wściekli). Usługa dostępna będzie za pomocą istniejącej już aplikacji telewizyjnej. Część własnych treści firmy będzie dostarczana za darmo dla użytkowników Apple.

Kiedy serwis zadebiutuje w Polsce?

Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. Apple nie ukrywa, że usługa najpierw będzie dostępna w Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie zapewnia, że w 2019 roku ma rozwinąć zasięgi do ponad 100 krajów na całym świecie. Można nas stawiać w rankingach światowych dość daleko, ale chyba w tej setce powinniśmy się znaleźć.