Niech rzuci laptopem ten, kto przynajmniej raz w życiu nie korzystał z aplikacji do wideorozmów. A przynajmniej tego jednego, ulubionego programu, który zawsze przychodzi pierwszy na myśl. Z którego warto skorzystać? Zapraszam na subiektywny przegląd dostępnych narzędzi.

Po latach pandemii i popularyzacji pracy zdalnej, prawdopodobnie nie znajdzie się za wiele takich osób, które pracują bez wideorozmów przy komputerze. Każdy ma swojego faworyta w kwestii preferowanej aplikacji, jednak warto być świadomym tego, czym różnią się poszczególne programy i co je wyróżnia. W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy warto będzie przesiąść się na inny program. Na tapetę biorę najpopularniejsze aplikacje do wideokonferencji, chociaż część z nich może być dyskusyjna.

skype update 2021

Aplikacje umożliwiające wideorozmowy: nasze TOP 5

W losowej kolejności poniżej, wylistowane zostały aplikacje do wideorozmów, które ukształtowały obecny obraz pracy zdalnej. Oczywiście z przyczyn natury technicznej nie zostały tutaj uwzględnione programy płatne czy dedykowane pod konkretne potrzeby biznesowe, a głównie te dostępne dla wszystkich. Wpis ma charakter poradnikowy i każdy powinien wybrać sobie aplikację odpowiednią do swoich potrzeb.

Skype

skype redesign

Prekursorem wszystkich programów do rozmów online jest niewątpliwie Skype. To na nim wychowały się pokolenia, które jeszcze przed pandemią korzystały z rozwiązań do rozmów zdalnych. To, co koniecznie trzeba podkreślić, to zdecydowanie brak wsparcia dla Skype dla Biznesu od lipca 2021, co nie oznacza, że dla użytkowników prywatnych nie jest to możliwe. Od niedawna Skype zyskał także integracje z wyszukiwarką Bing, co ma zachęcić użytkowników do korzystania z czatu opartego AI i wyszukiwania bezpośrednio z poziomu Skype, co w swoim założeniu jest nieco skomplikowane.

Zalety:

  • idealne jako bezpłatny substytut rozmowy telefonicznej, łatwe połączenie z własnego numeru
  • jeden z prostszych systemów do pobrania i natychmiastowego użytkowania
  • bezpłatne rozmowy grupowe dla wszystkich użytkowników Skype

Wady:

  • niska jakość połączeń, szczególnie międzykrajowych
  • brak oficjalnego wsparcia dla użytkowników biznesowych
  • wątpliwe bezpieczeństwo aplikacji i brak aktualizacji

Zoom

zoom for home on table

Moim osobistym faworytem jest zdecydowanie aplikacja Zoom, kóra jest wręcz idealna do interaktywnych rozmów, webinarów czy szkoleń online. Obecnie wersja podstawowa jest mocno ograniczona i wymusza zakończenie połączenia po 40 minutach.  Wersja Pro umożliwia kontrolę nad pokojami dla uczestników, daje możliwość tworzenia do 3 tablic dla wszystkich a także nagrywania całej rozmowy.

Zalety:

  • wysoka jakość połączeń zarówno audio, jak i video
  • bardzo intuicyjna możliwość angażowania uczestników spotkania (np. podział na pokoje, wspólna tablica do notowania, zapis z rozmowy)
  • zabezpieczanie spotkań hasłami i dbałość o bezpieczeństwo na całej platformie

Wady:

  • względnie wysokie koszty użytkowania, które wynoszą średnio $150 za rok
  • ograniczenie czasowe rozmów do 40 minut
  • wysokie wymagania systemowe, w porównaniu do innych aplikacji

Microsoft Teams

kurs microsoft teams scaled

Aplikacja Microsoft Teams jest uwielbiana przez uczelnie, szkoły i ośrodki akademickie. Głównie za sprawą korzystnej oferty edukacyjnej dla placówek oświaty, ale też dostosowanie do większości systemów komputerowych w szkołach (czyli względnie stare Windowsy). Teams wyróżnia się możliwością dodawania notatek z zajęć i jest naprawdę dobrym pomocnikiem każdego nauczyciela (sprawdzanie obecności, zadań, wyciszanie wszystkich użytkowników, łatwy podział na te same grupy).

Zalety:

  • najtańsza aplikacja w wersji płatnej zaczyna się od $4 za miesiąc dla użytkowników prywatnych
  • łatwa integracja z innymi narzędziami Microsoftu, takimi jak Poczta czy OneNote
  • dostępność na wielu platformach i łatwe logowanie jednym kontem

Wady:

  • problemy z synchronizacją między urządzeniami, co często utrudnia pracę
  • duże koszty dla użytkowników biznesowych
  • skomplikowane przełączanie między pokojami, przy dużej ilości uczestników

Google Meet

Google Meet

W zestawieniu aplikacji do wideokonferencji nie mogło zabraknąć rozwiązania od Google, czyli aplikacji Meet. Po cichym wchłonięciu w siebie bliźniaczego oprogramowania Hangouts, Google Meet jest dostępne zarówno dla użytkowników prywatnych, jak i biznesowych.

Zalety:

  • idealne rozwiązanie dla miłośników pracy w chmurze i trzymaniu wszystkiego w ekosystemie Google
  • nie wymaga pobierania żadnych aplikacji na komputer
  • bardzo łatwe w użyciu, nie wymaga żadnego logowania ani dodatkowych haseł

Wady:

  • wersja bezpłatna umożliwia tylko 60 minut rozmowy w większej grupie (powyżej 2 osób)
  • nie działa dla użytkowników bez konta Google
  • duże obciążenie łącza internetowego, co może przełożyć się na gorszą jakość rozmowy

FaceTime

Kolejne rozwiązanie, które pomimo bardzo wąskiego ekosystemu Apple, uważam, że powinno się tu znaleźć. FaceTime to jedno z najprostszych i najwygodniejszych aplikacji do rozmów, a od niedawna dostępnych także dla rozmów grupowych. Jedną z największych ograniczeń jest wymóg posiadania konta w iCloud i urządzenia Apple. Nie zmienia to jednak faktu, że ta aplikacja jest jedną z absolutnie najlepszych w swojej kategorii.

Zalety:

  • wysoka jakość połączeń, niemal tak dobrych jak zwykła rozmowa telefoniczna
  • łatwa integracja ze wszystkimi urządzeniami Apple i możliwość rozmowy z każdego sprzętu w danej chmurze
  • wysoki poziom bezpieczeństwa i szyfrowanie end-to-end

Wady:

  • ograniczenia platformowe, dostępne tylko dla użytkowników Apple
  • możliwe obciążenie łącza internetowego i niestabilne połączenia
  • brak rozwiązań biznesowych, co oznacza, że przeznaczony jest tylko dla osób prywatnych

Przyszłość rozmów online

Po wielu latach pracy w domu i zmęczenia rozmowami online, pojawiają się tendencje odchodzenia od dużej ilości spotkań wirtualnych. Niektóre rozwiązania, jak np. Zoom, dają opcję ograniczenia spotkań do 25 minut, zamiast pełnych 30 minut, aby zadbać o higienę pracy. Rozwiązania takie jak Skype zdecydowanie powoli umierają śmiercią naturalną, głównie na rzecz aplikacji-córki, czyli Microsoft Teams, które wchłonęły najlepsze elementy Skype. Zoom i jego zaawansowane możliwości sprawiły, że pojawiła się nawet prawdziwa moda na tzw. „zoom face” czyli poddawanie się operacji plastycznej, aby wyglądać jak na filtrze z Zooma. A FaceTime sam w sobie nie stanowi (jeszcze) zagrożenia dla swoich odpowiedników, tak długo, jak nie zostanie rozwinięta opcja biznesowa.

Zoom chce pokonać Microsoft 365 aka Office 365 na polu pracy zdalnej. Przedstawiono nowości, które mają to umożliwić