Któż ze starszego pokolenia nie wspomina dzisiaj Super Mario Bros. z rozrzewnieniem? Ja wciąż, pamiętając swoją dziecięcą radość, świetnie bawię się z młodszymi, nowymi wersjami historii o wąsatym hydrauliku, jego ukochanej Peach i przyjacielu — Luigim. Powszechność tego sentymentu widać doskonale po ostatniej aukcji kartridża z Super Mario Bros.

Trzeba przyznać, że licytowany kartridż był naprawdę wyjątkowy, bo wciąż zaplombowany. Czy to jednak czyni go wartym 450 tysięcy złotych? Opinię pozostawiam Wam. Niemniej dyskusji nie podlega fakt, że to najwyższa kwota za jaką sprzedano grę wideo w całej historii świata. Co ciekawe, poprzedni rekord (z ceną około 400 tysięcy złotych) również należał do Super Mario Bros., chociaż był to inny egzemplarz tytułu.

Do historycznego wydarzenia doszło na aukcji Heritage Auctions z Dallas w Teksasie. Cena wyjściowa podbijana była aż 29 razy! Powodem walki o przedmiot nie był oczywiście wyłącznie sentyment — tego typu kartridż to rzecz wyjątkowa na rynku, a ten charakteryzował się dodatkowo doskonale zachowaną kartonową zawieszką. Eksperci ocenili jakość produktu na całe 9,4 w 10-punktowej skali.

super mario bros

Podczas tej samej aukcji sprzedano jeszcze kilka innych ciekawych przedmiotów (za równie zawrotne kwoty). Pod młotek poszedł prototyp konsoli Sega Pluto oznaczony numerem 02, który został zlicytowany za 332 tysiące złotych. Jakiś nowy właściciel może się też cieszyć już z tytułu Mike Tyson’s Punch-Out!! na konsolę NES, zakupionego za raptem… 200 tysięcy złotych.

Cóż, gdyby istniał choćby cień szansy, by takie cudeńka leżały na moim strychu, z miejsca zaczęłabym poszukiwania.