Był już na IFA 2020 Wearable Subwoofer, więc czas na kolejną ekstrawagancje. Co wyjdzie z połączenia okularów i głośników? Wyjdą okulary Fauna Audio.
Za każdym razem widząc takie kombinacje przyznam, że jestem bardzo sceptyczny. Takie urządzenia mają raczej wymiar ciekawostki niż użytecznego sprzętu. Postanowiłem jednak sprawdzić, jak takie okulary się sprawdzają i w sumie byłem całkiem zaskoczony efektem. Głośniki skierowane do ucha brzmiały wyraźnie, ale nie blokowały ucha przed innymi dźwiękami (co ważne jest np. podczas jazdy rowerem).
Oczywiście to forma kompromisu, więc nie ma co oczekiwać studyjnej jakości, bo nie o to w tym wszystkim chodzi. Produkt z serii nie dla mnie, ale wiem, ze ktoś może znaleźć zastosowanie do swoich niszowych potrzeb. Zaskakujące było to, że stojąc obok osoby, która słucha muzyki w okularach Fauna, nie było kompletnie nic słychać.
W takich rozwiązaniach dużym problemem wydaje się wybór oprawek. Tutaj skazani jesteśmy konkretnie na producenta tego sprzętu. Z drugiej strony same głośniki zakładane na okulary też nie brzmią nad wyraz ciekawie. Ta kombinacja, którą serwuje producent wydaje się być w takim wypadku złotym środkiem.