Między Epic Games Store i Steamem od samego początku toczyła się dość pokrętna walka. Obie platformy zaczęły podbierać sobie ekskluzywne gry i prowadzić nieczyste zagrywki. Wszystko jednak było z jako takim szacunkiem. Teraz jednak Steam dość otwarcie atakuje rywala.

Wszystko za sprawą… Google. W wyszukiwarce po wpisaniu „Steam store” możemy przeczytać w opisie pod pierwszym wynikiem wyszukiwania dość znamienne: „Fuck Epic Games Store”.

Wiadomość ta wyświetla się pod oficjalną stroną sklepu Steam. Nie jest to żaden fake. Jeszcze chwilę temu pojawiał się nadal, teraz raz znika, za chwilę wskakuje. Nie wiadomo, co jest przyczyną, raczej ciężko tu mówić o ataku hakerskim. Najprawdopodobniej jakiś zagorzały przeciwnik Epic Games, a pracujący w Steamie, postanowił się zabawić.

steam epic games store 740x416 1

Stroną bardziej ofensywną do tej pory był właśnie Epic Games, który wkroczył na rynek, podbierając gry ze Steama. Przedstawiciele serwisu PCGamesN wysłali zapytanie do Steama z prośbą o oficjalny komentarz w tej sprawie. Na razie brak jest stanowiska, aczkolwiek można przypuszczać, że sam Steam będzie próbował odciąć się od problemu.

Nie będzie to łatwe, bo odbyło się to w oficjalnej domenie serwisu i ciężko tutaj zrzucić winę na kogoś z zewnątrz. Przyglądamy się sprawie i na pewno będziemy o niej informować, jak tylko Steam lub Epic Games wystosują jakieś oświadczenia.

źródło: pcgamesn.com