Nagłówek ten na blogu Twittera przeczytałem z pewnym niepokojem. Otóż gdy tylko zainstalowana aplikacja na iOS żąda dostępu do powiadomień PUSH w ajfonie, od razu jest przeze mnie blokowana. Oczywiście pomijając te, którym ufam. Niemniej zaniepokoił mnie Twitter tą informacją, a wszystko z obawy o spamowaniu mnie losowymi osobami. Na szczęście, jest to funkcjonalność opcjonalna (i całe szczęście), gdyż znając Twittera i jego TOTALNIE BEZSENSOWNE e-meile, wysyłane notorycznie w kształcie: ktoś napisał do kogoś, ktos kogos zaczął śledzić, to z powiadomieniami mogłoby być podobnie.
Pomysł z powiadomieniami wyrósł na podstawie eksperymentu z kontem @MagicRecs, które analizując informacje kogo podglądają osoby, które śledzisz Ty. Na podstawie tych informacji wysyłają propozycje do Ciebie w postaci DM (wiadomość prywatna/bezpośrednia), kogo warto śledzić. Co ciekawe rozwiązanie to cieszy się sporym zainteresowaniem i ponoć działa w całkiem skuteczny sposób (od dzisiaj będę testował).
Powiadomienia w standardzie są wyłączone (choć nie jest to reguła, huh?) i by je włączyć należy się udać do ustawień (instrukcja).