Często jest tak, że mamy dość kiepskiej rozdzielczości zdjęcie, a niestety chcemy je koniecznie wykorzystać. Chcąc uniknąć „pikselozy”, pozostawały do tej pory dwie opcje: użycie mniejszego zdjęcia albo… znalezienie lepszej fotki. Z pomocą teraz przychodzi nam Pixelmator, a dokładniej – jego sztuczna inteligencja.

Wszystko za sprawą uczenia maszynowego. Badania wykazały, że Pixelmator powiększy obrazy o niskiej rozdzielczości, zwiększając ostrość, która przed obróbką była kiepska. Funkcję taką wdrożono właśnie do wersji publicznej i spływają już pierwsze recenzje narzędzia.

Trafiłem na porównania, które przygotował serwis The Verge. Jeden z największych rywali Photoshopa otrzymał narzędzie „ML Super Resolution” w wersji Pro. Kosztuje ona 60 dolarów (189,99 zł w App Store). Według zapewnień producenta funkcja ta może skalować obrazy nawet trzykrotnie, bez straty jakości (pikseloza czy rozmycie).

Pixelmator Pro – kombajn, który odmieni obróbkę zdjęć?

The Verge informuje, że narzędzie wymaga na pewno jeszcze kilku poprawek, ale ocenia jego wydajność jako „super imponującą”. Skalowanie i wyostrzanie, sprawdza się nie tylko na prostych fotografiach, ale także na ilustracjach czy zwykłym tekście. Oczywiście taka obróbka nie odbywa się w mgnieniu oka, testy przeprowadzone na MacBooku (2917) dowiodły, że jedno zdjęcie to kwestia około ośmiu sekund. Nie jest to oczywiście długi czas, dlatego jak na pierwszą wersję takiego narzędzia wygląda to naprawdę dobrze. Poniżej kilka przykładów udostępnionych przez Pixelmator i The Verge:

Więcej porównań jest oczywiście na blogu Pixelmator, a tam są również porównania ze znanymi dotychczas narzędziami do skalowania (np. Bilinear). Pixelmator nie jest rzecz jasna pierwszym tego typu rozwiązaniem, które korzysta z AI. Google i Nvidia już od dawna pracują nad swoimi algorytmami. Ekipa z Pixelmator zapewnia jednak, że stworzyli swoje narzędzie od zera, chcąc osiągnąć znakomite efekty, a także zachować lekkość oprogramowania. Co ciekawe, sam proces „uczenia” algorytmu nie był trudny, bo zaangażowano jedynie 15 000 próbek do stworzenia ML Super Resolution.

Bez wątpienia jest to jedno z najlepszych, oferowanych odpłatnie narzędzi do tego typu obróbki. Jak tylko znajdę chwilę, sam przyjrzę się funkcjom, jakie oferuje aktualizacja.