Uber robi wszystko w ostatnich miesiącach, aby poprawić bezpieczeństwo użytkowników firmy. Pisaliśmy już o tym, że planowane jest wprowadzenie rejestracji rozmów kierowcy i pasażera, o funkcjach alarmowych itd. Teraz pojawił się pierwszy oficjalny raport bezpieczeństwa, który ujawnił dane na temat przestępstw w trakcie jazdy Uberem.
W zaprezentowanym raporcie znalazły się dane z całego 2018 roku i części roku 2017. Najważniejsze dane, które można wyłowić to fakt, że podczas przejazdów w 2018 roku odnotowano 3045 napaści na tle seksualnym, a dziewięć osób zostało zamordowanych.
W wypadkach, w których uczestniczyły pojazdy Ubera, zginęło łącznie 58 osób, pasażerów przewoźnika. Warto zaznaczyć, że raport dotyczy jedynie Stanów Zjednoczonych, nie jest pewne czy i ewentualnie, kiedy pojawią się dane z innych krajów.
Doing the right thing means counting, confronting, and taking action to end sexual assault. My heart is with every survivor of this all-too-pervasive crime. Our work will never be done, but we take an important step forward today. https://t.co/i8W1fpiU97 (1/3)
— dara khosrowshahi (@dkhos) December 5, 2019
Według danych Ubera w USA użytkownicy odbyli ponad 3,1 miliona przejazdów dziennie. Mówimy o okresie od połowy 2017 do końca 2018 roku. Łącznie było to 1,3 miliarda podróży. Powyższe dane zostały podzielone na rodzaje przestępstw. Z 3045 zgłoszonych przypadków napaści seksualnej (chodzi o 2018 rok), 235 to gwałty. Pozostałe to „różne rodzaje napaści”. Większość z nich to niechciane pocałunki lub nieśmiałe dotknięcia. Warto zaznaczyć, że zgłaszane problemy są zarówno od pasażerów, jak i kierowców.
Oczywiście dane mogą być zaniżone, szczególnie jeśli chodzi o te, dotyczące napaści seksualnych. Wiele osób wstydzi się zgłaszać takie problemy. Sam Uber jest zaniepokojony takimi danymi i uważa je „za wstrząsające”. Przedstawiciele firmy uważają, że dla jednych będzie to rzadkie zjawisko, a dla innych szokujące.
uber ceo letter to staff on the reporthttps://t.co/m88ZcPl4rR pic.twitter.com/zQ8n0HcEJK
— rat king 🐀 (@MikeIsaac) December 6, 2019
Cały raport zawiera 84 strony, będzie analizowany jeszcze przez tygodnie, jak nie miesiące. Sam Uber ma wytoczonych wiele procesów sądowych dotyczących napaści. Firma usunęła już ponad 40 000 kierowców, którzy wydawali się podejrzani i były co do nich spore wątpliwości. Jak sam raport wpłynie na bezpieczeństwo? Mam nadzieję, że przypadków będzie znacznie mniej, jednak pamiętajmy, że kierowców i pasażerów ciągle przybywa.