Firma Apple, producent m.in. iPhone’ow i MacBooków, pracuje podobno nad własnymi procesorami do komputerów. Oznaczałoby to dla tego technologicznego giganta niemałą rewolucję, ponieważ do tej pory jego laptopy i PC-ty były oparte wyłącznie na technologii Intela.

O rewelacjach pierwszy napisał Bloomberg, a spekulacje kontynuowało m.in. The Verge.  Według nich Apple chce zrewolucjonizować swoje podejście do produkowanych przez firmę komputerów, zastępując technologię Intela swoimi autorskimi procesorami. To rozwiązanie ma być rzekomo zastosowane w dwóch nowych MacBookach oraz jednym modelu stacjonarnego Maca.

Które dokładnie komputery będą wyposażone w procesory Apple? Tego jeszcze nie wiadomo. Aczkolwiek osobiście stawiałbym na pewno na MacBooka Pro. Ostatnia wersja tego sprzętu pojawiła się w 2017 r. i działa z procesorami Intel generacji Kaby Lake. Tymczasem konkurencja już zaktualizowała swoje flagowe modele do Kaby Lake Refresh – nowej, czterordzeniowej architektury. Apple wydaje się jednak nic sobie z tego nie robić. Być może opóźnienie wynika właśnie z tego, że planują w MacBooku Pro zastosować autorskie rozwiązanie?

Jaki laptop kupić? 5 powodów, żeby poczekać jeszcze kilka miesięcy

Innym modelem, któremu na pewno nie zaszkodziłby taki zabieg jest MacBook Air. Ten laptop był aktualizowany ostatnio również w 2017 r., chociaż jego wygląd i specyfikacja już raczej średnio przystają do dzisiejszych standardów. Z kolei procesor to Intelowska architektura Broadwell pochodząca z początku 2015 r… Co ciekawe, to właśnie m.in. podczas premiery MacBooka Air w 2008 r. Steve Jobs wychwalał Intela, mówiąc, że „Apple ma z nimi świetne relacje”:

Redaktorzy The Verge zwracają uwagę, że, choć Apple już od dłuższego czasu robi własne procesory dla swoich telefonów, tabletów i smartwatchy, gigant jeszcze nigdy nie zdecydował się na samodzielne produkowanie układów dla komputerów. Nie jest natomiast też tak, że nie mają w tym żadnego doświadczenia. MacBook Pro z Touch Barem ma przecież procesor Apple odpowiadający za dotykowy pasek i Touch ID. Z kolei ostatni iMac Pro jest wyposażony w autorskie rozwiązanie firmy – procesor obsługujący m.in. szyfrowanie, dźwięk czy przetwarzanie obrazu z aparatu.

Czy chipy Apple okażą się wydajniejsze niż rozwiązania Intela dla komputerów? To dopiero się okaże. Na pewno dużo zależeć będzie od tego jak dobrze gigant z Cupertino zoptymalizuje swoje układy. Choć patrząc na wydajność ich innych sprzętów opartych w całości na autorskiej technologii, raczej trudno mieć co do tego wątpliwości. Na pewno ciekawie byłoby też obserwować zachwianie monopolu Intela na rynku i to na dodatek przez działania dotychczasowego partnera.

Czy do tego wszystkiego dojdzie? Pożyjemy, zobaczymy. A może to tylko kolejna plotka?