Zmiana pracy. Temat, który co jakiś czas do każdego przychodzi na tapetę. Powodów do zmiany pracy może być bardzo wiele, co z resztą wszyscy wiemy. Dzisiaj nie chciałbym pisać o pobudkach, które nami kierują, a o tym jak wygląda rozmowa o pracę na stanowisko UXa od strony osoby zadającej pytania.
Temat zbiegł się z rekrutacją, którą aktualnie prowadzę do swojego zespołu więc jest dla mnie „na czasie” :)
Na wstępie muszę zaznaczyć, że pytania są troszkę „skażone” tym w jaki sposób działa firma w której pracuję. Jeśli takie rzeczy będą się pojawiać będę je punktował aby było wiadomo.
Musisz także wiedzieć, że w tym wpisie nie podam Ci klucza odpowiedzi i magicznej formuły jak przejść przez rekrutację z prostej przyczyny – ona według mnie nie istnieje – podam Ci za to przykładowe pytania, które ja zadaję na rozmowach do mojego zespołu oraz dlaczego są one dla nas ważne. Pomijam pytania strikte HRowe bo to taki klasyk opisany już w wielu artykułach poświęconych rekrutacji.
Co to jest UX design.
Klasyk, tego pytania spodziewa się chyba każdy :) Należy jednak pamiętać, że definicji w świecie UX jest nie aż tak wiele i wydaje mi się że większość tych popularniejszych znam. Jeśli słyszę coś co już czytałem, no to powiedzmy, że daję minusa przy tym pytaniu. Pomimo, że może wydawać się trywialne daje mi ono wiedzę na temat podstaw danej osoby która ma zasilić mój zespół. Tak jak wspominałem dobrej odpowiedzi tutaj nie ma ale jest pewien schemat zwiastujący sukces – przykłady. Po pierwsze jeśli usłyszę z ust kandydata jakiś znany przykład branżowy da mi to do myślenia że zapewne śledzi co w trawie piszczy. Dodatkowo wychodzę z założenia że dobry uks operuje bardzo dużą bazą przykładów na wszystko, to przydatne jeśli chodzi o edukowanie innych ludzi w organizacji. Edukacja u nas, w Dieboldzie, jest szczególnie potrzebna bo dział UI/UX musi wywalczyć sobie swoje miejsce/szacunek w stadzie devów.
Jak wygląda proces projektowania w którym pracowałeś.
Chciałbym poznać to w jaki sposób pracowałeś. Niestety nawet idealne opisanie poszczególnych procesów projektowania nie da mi poglądu na nic poza Twoją wiedzą „książkową”. Oczywiście, to ważne, ale wbrew pozorom nie najważniejsze. Istotnym dla mnie jest to abyś znów podał jakiś przykład projektu z którym miałeś do czynienia. Chciałbym usłyszeć właśnie to z prostego powodu – staram się być obiektywny. Różne projekty mają różne ograniczenia, Ty je znasz – pracowałeś z nimi, ja nie, dlatego warto mi o nich powiedzieć abym zrozumiał dlaczego musiałeś naginać/pomijać/zmieniać pewne procesy, dlaczego nie było czasu na badanie itp. Będę też wiedział, że potrafisz się dostosować do panujących warunków w otoczeniu. To pytanie zadaję z reguły w duecie z kolejnymi dwoma ponieważ dobrze ze sobą grają.
Ile osób w firmie poza Tobą zajmowało się projektowaniem?
No tutaj przykładu nie musisz podawać, wystarczy opisać stan faktyczny. Pomoże mi to zrozumieć z jakimi możliwymi problemami miałeś styczność a jakie mogą okazać się dla Ciebie nowością.
Jak wyglądała Twoja współpraca z innymi projektantami (o ile byli), developerami i PMami.
Podobnie jak powyżej, dzięki Twojej odpowiedzi jestem w stanie się dowiedzieć czy jesteś typem gracza zespołowego czy raczej samotnika jeśli chodzi o wykonywanie zadań. Pamiętaj, że jeśli wolisz pracować solo – to nic złego i nie powinieneś nigdy za to dostać minusa. Jest to informacja dla lidera o tym jak musiałby planować Twoje prace. Wiadomo, że gracz zespołowy zawsze bardziej na plus, jednak El solo lobo to także świetny nabytek ;)
Projektant, programista, PM operują na całkowicie innych płaszczyznach, ważne aby posiadać umiejętność dogadania się z każdym – dostarczać rzeczy wartościowe dla danej profesji. W swoich odpowiedziach staraj się opisywać w jaki sposób znalazłeś, bądź nie (dlaczego), wspólny język. W tym pytaniu ważna dla mnie jest komunikacja des<->dev ponieważ nasza firma jest baaaaardzo developerska i trzeba umieć znaleźć wspólny język z developerami. Idealnie byłoby jakbyś miał jakieś podłoże techniczne/developerskie. U nas projektant bez takowego niestety będzie miał ciężko. Sorry, może posypać się grad krytyki jednak pamiętajcie że to jest przykład firmy, w której ja pracuję.
Opowiedz mi o projekcie, z którego jesteś najbardziej dumny.
Pochwal się. Chciałbym usłyszeć Twoje tak zwane success story. Coś do czego wracasz pamięcią. Nie musi być to wcale Twój ostatni projekt. Piłeczka jest tutaj po Twojej stronie. Ja na podstawie Twoich odpowiedzi wyłapię jakie są Twoje silne strony. Podczas rozmowy będę zadawał pytania pomocnicze odnośnie procesu, dlaczego zdecydowałeś tak, do czego to doprowadziło itp. Tak na prawdę pytam o Twoje najlepsze umiejętności, ale nie bezpośrednio. Tylko nie wyolbrzymiaj swojej roli, to da się wyczuć ;) Staraj się dobrze opisywać detale, które będą przydatne w Twojej pracy. Zakładam, że na wstępie dostaniesz informacje o tym na czym polegać ma Twoja praca, kogo szukamy i background firmy.
Opowiedz o projekcie który nie poszedł tak jak planowałeś.
Odwrotność poprzedniego pytania, znów – interesuje mnie to co robiłeś i jak robiłeś. Umiejętność wyciągnięcia nauki z porażki jest bardzo ważna. Nieudanych projektów nie należy się wstydzić i wyrzucać z pamięci. Wręcz przeciwnie – pamiętając o nim raczej będziesz unikał błędów które tam wystąpiły, a przynajmniej powinieneś :) Tutaj także pojawią się pytania pomocnicze z mojej strony. Będę dopytywał o detale podczas gdy Ty będziesz mówił o tych złych momentach. Na koniec natomiast możesz się spodziewać pytania o tym, co z perspektywy czasu zrobiłbyś inaczej w tym koszmarnym projekcie.
Często słyszę że projekt z którego jesteś dumny jest jednocześnie tym, który nie poszedł tak jak planowałeś. To fajne, pokazuje mi to, że nie boisz się wyzwań.
Gdzie szukasz inspiracji, skąd czerpiesz wiedzę o nowinkach w branży?
Wszyscy musimy się ciągle douczać. Każdy z nas ma blokadę Twórczą. I ja i Ty potrzebujemy impulsów stymulujących w postaci prac innych projektantów, czytania artykułów i case study. Nie ma w tym nic złego, wręcz przeciwnie – uważam że jest to bardzo potrzebne. Jeśli ktoś mi mówi, że nie podpatruje rozwiązań innych albo nie jest w stanie podać gdzie często zagląda – jest to dla mnie sygnał ostrzegawczy. Powinieneś mi podać adresy internetowe, nazwy magazynów, meetupów itp. Da mi to pogląd jak bardzo aktywny jesteś w perspektywie swojego rozwoju. Jeśli podasz mi źródło, którego nie znam to poproszę Cię o opisanie tego co jest tam wartościowe. Na rozmowy staram się nosić laptopa ponieważ jeśli nie znam danej witryny czy źródła – z chęcią na szybko tam zerknę i będziemy mieli o czym porozmawiać a i ja się czegoś nowego dowiem. Pytanie pomocnicze które zapewne padnie będzie o osobach z branży, które warto śledzić.
Co będzie następnym trendem według Ciebie?
Dokąd zmierza świat UX, jak myślisz jak będzie wyglądała nasza praca za jakiś czas. Luźna rozmowa, która daje mi pogląd czy wybiegasz myślami w przyszłość i czy śledzisz co się na naszym podwórku wyprawia.
Jakie aplikacje, które lubisz/kochasz byś mi polecił?
Mamy mnóstwo apek na telefonach. Mówiąc jaką lubisz zdradzasz mi pewne informacje o Tobie. Dopytam dlaczego ją lubisz. Dla mnie plusem jest często poznawanie takich, których dotychczas nie znałem bądź nie używałem.
Gdzie widzisz się za 5 lat.
Tak, żartuję, nigdy nie zadałbym tego pytania bo według mnie ono nic nie wnosi. Zadam za to podobne – w którą stronę chciałbyś się zawodowo rozwijać w przyszłości. Będę wiedział jakiego specjalistę będę miał w zespole.
Oczywiście podczas rozmowy bazującej na takich otwartych pytaniach mogę wplatać inne na których odpowiedziach mi najbardziej zależy. Opowiadasz o projekcie a dla nas ważny jest produkt na smartphone – dopytam jak rozwiązaliście wyzwania związane z wersjami mobilnymi. Tego typu rzeczy. Nie jestem w stanie ich tutaj wymienić ponieważ są generowane w locie ale na pewno domyślasz się o co chodzi.
Wolę taką luźną rozmowę ponieważ jestem z niej w stanie wyciągnąć o wiele więcej wartościowych informacji i dowiedzieć się więcej o Tobie, nie tylko z zakresu pracy ale także jakim typem człowieka jesteś.
Skoro mowa już o typie jedno dodatkowe pytanie, które jest dla mnie także bardzo ważne:
Jaki humor lubisz?
Tak, jest ważne ponieważ chcę żebyś wpasował się w zespół a bazując na humorze można to zrobić w fajny sposób – szybciej się dogadamy. Jeśli nasze poczucie humoru się pokrywa poproszę Cię o opowiedzenie jakiegoś żartu, który niedawno usłyszałeś. W zamian odwdzięczę się tym samym.
Rozmowa ma być przyjemna, naturalna. Co mi z tego że będzie wyuczona i nieprawdziwa. Spędzimy ze sobą mnóstwo czasu w nadchodzących miesiącach a może i latach. Ten „związek” ma przynosić frajdę i dużo dobrej zabawy. Taka praca jest najlepsza.
Bonusowe pytanie.
Jeśli przygotowywałeś się do rozmowy w jakiś sposób na pewno sam zadawałeś sobie pytania które potencjalnie mogą się tutaj pojawić. Na koniec rozmowy zapytam Cię: O co chciałbyś żebym Cię jeszcze zapytał? Piłka całkowicie po Twojej stronie. Tutaj już nic nie podpowiem i zamieniam się w słuch.
W trakcie rozmowy zapewne też kilka razy odniesiemy się do Twojego portfolio. Łatwiej rozmawia się o czymś co można zobaczyć.
Jeśli po drugiej stronie stołu siedzi osoba, która wymaga od Ciebie recytowania regułek to na Twoim miejscu przemyślałbym to czy warto w to brnąć. No chyba że traktujesz tą firmę jako stację kolejową. Zasiądziesz w niej wygodnie (lub nie) i poczekasz na swój kolejny pociąg ;)
P.S. Szukam trzech osób do zespołu w Katowicach ;)