Rower z kwadratowymi kołami? A czemu nie! Youtuber miał dosyć klasycznego, okrągłego podejścia do tego elementu pojazdu i stworzył dosyć unikatowy projekt.
Rower… Tutaj chciałem wam zafundować definicję tego słowa, ale przypomniałem sobie, że nie tworzę poradnika dla dzieci, wchodzących w wielki świat. Każdy wie, czym ten pojazd jest, więc chyba nie muszę pisać, że gdyby nie wynalezienie koła to rower by nie powstał. Mamy jednak XXI wiek i rok 2023, w którym to mamy rozkwit sztucznej inteligencji i nowych technologii. To, co kiedyś wydawało się elementem, który w swojej formie będzie na zawsze taki sam – teraz może zostać zastąpiony. Rower i okrągłe koła? Na co komu takie archaizmy! Pewien YouTuber postanowił sprawdzić, czy opony można zamienić innym tworzywem i sprawić, aby pojazd jednośladowy poruszał się kanciastej konstrukcji. Twórca o pseudonimie The Q zaprezentował interesujące video na swoim kanale na YouTube’ie.
Rower bez okrągłych kół to innowacyjny projekt youtubera The Q
Rower bez okrągłych kół działa na podobnej zasadzie co czołgi. Futurystycznie wyglądający jednośladowiec porusza się na zasadzie napędu gąsienicowego. YouTuber na swoim filmie krok po kroku pokazuje, jak powstał ten dziwnie wyglądający pojazd.
Na samym początku The Q musiał zbudować konstrukcję. Po wymierzeniu wszystkich paramentrów wyciął ze stalowych elementów obramowania, które złączył ze sobą przy pomocy spawarki. Szprychy również zostały przyspawane, bo cóż to byłby za rower bez tych części? Używając wiertła, konstruktor ponawiercał otwory, w które włożył śruby z obrotowymi kółeczkami. Na nich YouTuber umieścił najważniejszą część – dwa połączone łańcuchy, które działają jak napęd gąsienicowy. Wykorzystuje on dociętą i odkształconą oponę rowerową, przykręconą do jego elementów. Jeszcze jedno łączenie do korby z pedałami i można ruszyć na wycieczkę!
Rower, wykorzystujący napęd gąsienicowy faktycznie jeździ, choć to raczej pojazd na asfaltowe drogi, aniżeli na leśne ścieżki
Rower jedzie? Jedzie! Można? Można! Doprawdy intrygująco wyglądający jednośladowiec naprawdę działa całkiem nieźle, ale warto pamiętać, że nie jest to pojazd na każdy teren. Podejrzewam, że nawet mocno utwardzone ścieżki leśne to byłoby już za wiele, ale zdecydowanie – drogi asfaltowe stoją otworem! Co będzie następne? Lewitujący w powietrzu rower? Dla kreatywnych ludzi nic nie jest nierealne!