Każda planeta w naszym układzie słonecznym jest na swój sposób fascynująca – albo pod kątem tego, co już wiemy, albo pod kątem tajemniczości, w której mamy okazuje odszukać od czasu do czasu coś jeszcze bardziej fascynującego.
Wciąż rozwijające się możliwości co prawda oferują szybszą i sprawniejszą eksplorację kosmosu, ale nadal pozostajemy tymi małymi ziemskimi istotami, które wiedzą niewiele. Dlatego takie analizy jak ta w przypadku Saturna dla miłośników podniebnych anegdotek są na wagę złota.
Saturna to szósta planeta w układzie słonecznym pod względem odległości od słońca i gazowy olbrzym, który od zawsze imponuje układem pierścieniowym. Siedem gigantycznych pierścieni otaczających jego równik sprawia, że jest on najbardziej wyrazistą planetą krążącą wokół Słońca. Kawałki lodu i skał, krążą wokół Saturna z prędkością prawie 70 razy większą od prędkości dźwięku. Co więcej, każdy pierścień porusza się we własnym tempie.
W pewnym sensie układ pierścieni jest jak mini układ słoneczny. Obiekty w pobliżu Saturna orbitują szybciej, w przeciwnym razie wpadłyby na orbitę, podczas gdy odległe obiekty mogą sobie pozwolić na wolniejsze poruszanie się. To samo dotyczy planet
-powiedział Insiderowi James O’Donoghue, planetolog z japońskiej agencji kosmicznej JAXA.
Co ciekawe, w wolnym czasie O’Donoghue tworzy animacje o fizyce i Układzie Słonecznym, a niektóre z jego filmów wykazują, że nie ma „ciemnej strony” Księżyca, prawdziwym centrum Układu Słonecznego nie jest Słońce, a na Ziemi istnieją dwa rodzaje dni.
Kiedy O’Donoghue wykorzystał swoje umiejętności do przedstawienia pierścieni Saturna, stworzył animację, która pokazuje, jak każdy pierścień porusza się własnymi ruchami w pięknym, galaktycznym tańcu.
Saturn – animacja pierścieni
Najwolniejszy, najbardziej zewnętrzny pierścień Saturna obraca się z prędkością około 37 000 mil na godzinę (16,4 km na sekundę) – wolniej niż sam Saturn. Najbardziej wewnętrzne kawałki lodu i skał wystrzeliwują w kosmos z prędkością około 52 000 mil na godzinę (23,2 kilometrów na sekundę). Z bliska pierścienie Saturna nie są tak chaotyczne, jak mogą się wydawać ich prędkości. Według O’Donoghue’a ziarna lodu na sąsiednich torach poruszają się tylko z prędkością kilku centymetrów na minutę względem siebie.
Oprócz tego, że niesamowicie szybko poruszają się, pierścienie Saturna są bardzo długie i cienkie. Gdyby je rozwinąć – tak jak O’Donoghue na poniższym obrazku – wszystkie planety zmieściłyby się wygodnie na ich długości. W sumie pierścienie mają zaledwie 1/5 000 masy naszego Księżyca, co oznacza, że Księżyc mógłby zostać użyty do stworzenia 5000 systemów pierścieni Saturna. To podkreśla, jak niezwykle cienkie i kruche są pierścienie Saturna
powiedział O’Donoghue w rozmowie z Insider.
Mimo wszystko, wszechświat, chociaż w dalszym ciągu odkrywany, wciąż pozostaje jedną z najciekawszych i nadal tajemniczych zagadek.